Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jak powstają plany zagospodarowania przestrzennego sprawdziła Najwyższa Izba Kontroli.
Podobnie jak całym kraju wyniki kontroli na Lubelszczyźnie nie są dobre, a działania urzędników z Łukowa musiała prześwietlić prokuratura. NIK przeprowadziła kontrolę w latach 2003-2006, ale wyniki ogłosiła dziś.
Kontrolerzy sprawdzili 64 gminy, m.in. miasto Łuków. Stwierdzili, że tamtejsi urzędnicy zapłacili spółce z Białej Podlaskiej 54,5 tys. zł za wadliwie wykonane projekty zmian planu zagospodarowania. Sprawa trafiła do prokuratury. - Śledztwo umorzyliśmy pod koniec maja. Czyn nie stanowi przestępstwa, bo jego społeczna szkodliwość jest znikoma - mówi Mariusz Brojek, prokurator rejonowy z Łukowa.
Ta sama firma wykonała bez przetargu inne prace na rzecz miasta. NIK poinformował o tym Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych. Burmistrz Łukowa jest do poniedziałku za granicą, a jego zastępca był wczoraj poza urzędem. (rp)
Kontrolerzy sprawdzili 64 gminy, m.in. miasto Łuków. Stwierdzili, że tamtejsi urzędnicy zapłacili spółce z Białej Podlaskiej 54,5 tys. zł za wadliwie wykonane projekty zmian planu zagospodarowania. Sprawa trafiła do prokuratury. - Śledztwo umorzyliśmy pod koniec maja. Czyn nie stanowi przestępstwa, bo jego społeczna szkodliwość jest znikoma - mówi Mariusz Brojek, prokurator rejonowy z Łukowa.
Ta sama firma wykonała bez przetargu inne prace na rzecz miasta. NIK poinformował o tym Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych. Burmistrz Łukowa jest do poniedziałku za granicą, a jego zastępca był wczoraj poza urzędem. (rp)
