Szykuje się 15 miesięcy korków pomiędzy Piotrkowem a Wysokim. Taka jest cena szybkiego remontu blisko 20-kilometrowego odcinka ruchliwej drogi 835 Lublin-Frampol. Prace mają ruszyć 1 lipca.
Zarząd Dróg Wojewódzkich idzie za ciosem. Po ukończonym w minionym roku remontu pomiędzy Frampolem a Wysokim zabiera się za kolejny odcinek tej drogi. 20 kwietnia mija termin przysyłania ofert przez potencjalnych wykonawców. A jest o co walczyć, bo inwestor szacuje koszt tej inwestycji na nieco ponad 100 mln złotych netto.
– Według planu remont ma się zacząć 1 lipca tego roku i potrwa do końca października 2017 – mówi Andrzej Gwozda, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie. W miejsce starej drogi ma powstać trasa spełniająca wymogi „głównej przyśpieszonej”, czyli pozwalającej rozwijać prędkości do 100 km/h. Remont obejmie odcinek od skrzyżowania z drogą 836 w Piotrkowie, wraz ze skrzyżowaniem, do ronda w Wysokiem. – Projekt przewiduje miejscami trzy pasy ruchu, w układzie 2+1, aby ułatwić wyprzedzanie. – Powstaną także drogi serwisowe, nowe przystanki, chodniki – dodaje dyrektor.
Kierowcy jednak obawiają się powtórki z przeszłości. Przypomnijmy, że w minionym roku zakończył się remont tej drogi na odcinku Frampol-Wysokie. W szczytowym okresie remontu kierowcy zmagali się z aż 15 wahadłami, a przejazd trasy Lublin-Biłgoraj zajmował nawet godzinę dłużej. Taka sytuacja trwała przez 12 miesięcy.
– Rok z tym remontem to był prawdziwy horror. Najgorzej, że na tę drogę wjeżdżali kierowcy „tirów”, zamiast korzystać z, wprawdzie z dłuższego, ale szybszego objazdu przez Janów Lubelski. Ciężarówki znacznie wydłużały korki na wahadłach – mówi Jerzy Koper, kierowca z Biłgoraja.
– Niestety remont musi być realizowany pod ruchem. Sterowania wahadłowego niestety nie można uniknąć, a to będzie wiązać się z korkami. Taka jest cena szybkiego remontu. Ile będzie tych wahadeł, tego dowiemy się dopiero po rozmowach z wykonawcą wyłonionym w przetargu – dodaje Andrzej Gwozda.
Po remoncie odcinka Piotrków-Wysokie na lubelskiej części 835 do poprawki pozostaną dwa docinki. – Jeszcze w tym roku będą gotowe plany przebudowy fragmentu z Piotrkowa do Lublina.
To jest trudna inwestycja, ponieważ przebiega przez obszar o gęstej zabudowie. Odcinek od Biłgoraja do granicy z woj. podkarpackim jest w rezerwie Regionalnego Programu Operacyjnego – dodaje dyrektor Gwozda. A to oznacza, że na remont tego ostatniego poczekamy jeszcze kilka lat.
Najdłuższa w kraju
Droga nr 835 to najdłuższa droga wojewódzka w Polsce. Ma 220 km długości i łączy Lublin z leżącą 16 km na północ od Sanoka Grabownicą Starzeńską w województwie podkarpackim.