Trzech chłopców w wieku od 11 do 13 lat pomogło policji odnaleźć 81-latka, który zgubił się pod Opolem Lubelskim.
- Najpierw szukaliśmy go w okolicach pola, gdzie miał się udać, potem wzdłuż dróg – mówi Edyta Żur, z policji w Opolu Lubelskim.
Poszukiwania zostały wznowione w środę rano. Dołączyło do nich trzech uczniów szkoły podstawowej.
- Byli na rowerach, poszukujący wskazywali im miejsca w zasięgu wzroku – dodaje Żur. - Na prośbę policjantów pojechali rowerami na skraj lasu. Dostrzegli starszego mężczyznę, który bezradnie rozglądał się dookoła zastanawiając się, w którą stronę ma iść do domu. To był poszukiwany 81-latek. Został odnaleziony około 4 km od miejsca zamieszkania.
W środę zaginęła również 82-letnia mieszkanka gminy Lubartów. Około 13 wyszła z domu. Najbliżsi poszukiwali ja na własna rękę, a o 20 zawiadomili policję.
- Mundurowi przeczesywali tereny leśne i łąki na pograniczu gmin Lubartów i Firlej – informuje Artur Marczuk, z policji w Lubartowie.
- Około godziny 23 jeden z patroli zauważył starsza kobietę przy drodze krajowej nr 19, niedaleko Firleja. To była zaginiona 82- latka. Tłumaczyła, że zgubiła się w lesie i nie mogła odnaleźć drogi do domu.