Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Po kilkunastu miesiącach przerwy w Poniatowej znów są produkowane sprężarki do sprzętu chłodniczego. Poprzednio były wytwarzane w Zakładzie Produkcji Rynkowej, a od miesiąca produkowane są w Zakładzie Urządzeń Elektrycznych „Ekopon”, jednej z firm powstałych po upadku „Edy”.
W poniatowskim zakładzie pracuje w tej chwili 30 osób. W tym roku znajdzie w nim jeszcze pracę 55 kobiet i mężczyzn. Docelowo – w 2005 roku – załoga liczyć ma 350 pracowników.
Wznowienie produkcji było możliwe przede wszystkim dzięki pozyskaniu przez „Ekopon” inwestora strategicznego – Państwowych Zakładów Lotniczych „Hydral” we Wrocławiu. To one zapewniły maszyny niezbędne do wyrobu sprężarek. Tym samym „Hydral” stał się właścicielem 82 proc. udziałów poniatowskiego zakładu. Pozostałe należą do Agencji Rozwoju Przemysłu.
– Dzięki fuzji z „Hydralem” we Wrocławiu utworzony został zakład produkcyjny „Ekoponu” – mówi Zbigniew Misiura, prezes zarządu poniatowskiej spółki. – Wyrabiane są w nim części do sprężarek, które trafiają do montowni w Chinach. Natomiast w Poniatowej uruchomiona została produkcja sprężarek innego typu, przeznaczonych na nasz rynek. Wytwarzamy też niektóre podzespoły sprężarek dla chińskiego partnera.
Dotychczas całe przedsięwzięcie pochłonęło około 19 mln zł, w tym prawie 15 proc. tych pieniędzy to kredyt inwestycyjny pozyskany z Tajwanu. Aby mogło być w pełni zrealizowane, konieczne jest jak najszybsze pozyskanie środków w wysokości od 5 do 7 mln zł przeznaczonych na zakup materiałów do produkcji, niezbędnych zarówno w Poniatowej jak i we Wrocławiu. Na ten temat „Hydral” i ARP prowadzą obecnie rozmowy z bankami.
– Właśnie negocjujemy z „Hydralem” warunki kontraktu na dostawę jeszcze w tym roku około 350 tys. zestawów sprężarek do Chin – dodaje prezes Misiura. – W tym roku planujemy wykonać także minimum 30 tys. sprężarek innego typu, które chcemy eksportować również na Ukrainę. (kk)
W poniatowskim zakładzie pracuje w tej chwili 30 osób. W tym roku znajdzie w nim jeszcze pracę 55 kobiet i mężczyzn. Docelowo – w 2005 roku – załoga liczyć ma 350 pracowników.
Wznowienie produkcji było możliwe przede wszystkim dzięki pozyskaniu przez „Ekopon” inwestora strategicznego – Państwowych Zakładów Lotniczych „Hydral” we Wrocławiu. To one zapewniły maszyny niezbędne do wyrobu sprężarek. Tym samym „Hydral” stał się właścicielem 82 proc. udziałów poniatowskiego zakładu. Pozostałe należą do Agencji Rozwoju Przemysłu.
– Dzięki fuzji z „Hydralem” we Wrocławiu utworzony został zakład produkcyjny „Ekoponu” – mówi Zbigniew Misiura, prezes zarządu poniatowskiej spółki. – Wyrabiane są w nim części do sprężarek, które trafiają do montowni w Chinach. Natomiast w Poniatowej uruchomiona została produkcja sprężarek innego typu, przeznaczonych na nasz rynek. Wytwarzamy też niektóre podzespoły sprężarek dla chińskiego partnera.
Dotychczas całe przedsięwzięcie pochłonęło około 19 mln zł, w tym prawie 15 proc. tych pieniędzy to kredyt inwestycyjny pozyskany z Tajwanu. Aby mogło być w pełni zrealizowane, konieczne jest jak najszybsze pozyskanie środków w wysokości od 5 do 7 mln zł przeznaczonych na zakup materiałów do produkcji, niezbędnych zarówno w Poniatowej jak i we Wrocławiu. Na ten temat „Hydral” i ARP prowadzą obecnie rozmowy z bankami.
– Właśnie negocjujemy z „Hydralem” warunki kontraktu na dostawę jeszcze w tym roku około 350 tys. zestawów sprężarek do Chin – dodaje prezes Misiura. – W tym roku planujemy wykonać także minimum 30 tys. sprężarek innego typu, które chcemy eksportować również na Ukrainę. (kk)
