Ponad 95 proc. mieszkańców naszego regionu reguluje swoje zobowiązania w terminie. Ale mamy też dłużnika rekordzistę - nie spłaca aż 54,7 mln zł długu
- Choć wysoki odsetek osób reguluje swoje zobowiązania terminowo, to nie zmienia to faktu, że w Polsce przeterminowanych długów jest sporo. Liczba klientów podwyższonego ryzyka wzrosła w ciągu ostatniego kwartału o 2,3 proc. i obecnie wynosi 2 378 523 - mówi Sławomir Grzelczak, prezes Zarządu BIG InfoMonitor.
Jak na tym tle wypada woj. lubelskie? - Pomimo, że 95,4 proc. jego mieszkańców płaci swoje należności w terminie, zajmuje ono dziesiąte miejsce w Polsce pod względem zadłużenia z przeterminowanymi długami na poziomie niespełna 1,4 mld zł - podkreśla Mariusz Hildebrand, wiceprezes zarządu BIG InfoMonitor.
- Największą kwotę zaległości ma śląskie - 7,8 mld zł, najmniejszą świętokrzyskie - ok. 593 mln zł. Klientów podwyższonego ryzyka jest w Lubelskiem blisko 99,5 tys., co daje mu również dziesiątą pozycję w kraju. Lideruje pod tym względem śląskie z 233 tys., a stawkę województw zamyka podlaskie - z ok. 48 tysiącami osób niespłacających długów.
Ale już pod względem odsetka klientów podwyższonego ryzyka na tysiąc mieszkańców region plasuje się wśród najrozważniejszych. Zaległości w spłatach ma 4,6 proc. mieszkańców. Wystarczy powiedzieć, że w najgorszym pod tym względem, zachodniopomorskim, wskaźnik ten wynosi 8 proc. W najlepszym - podkarpackim - 3,4 proc.
Autorzy raportu wskazali przy tym na pewną prawidłowość: wyższy odsetek złych dłużników jest w grupie województw położonych bliżej zachodniej granicy, niższy we wschodnich regionach naszego kraju.
Średnia zaległość w Polsce wynosi blisko 17,5 tys. zł. Pod tym względem nasz region jest poniżej średniej, z kwotą ok. 13,7 tys. zł. Najwyższą średnią zaległość ma śląskie - niemal 23,5 tys. zł, a najniższą mają dłużnicy ze świętokrzyskiego - ok. 12,2 tys. zł.
Średnią windują rekordziści niespłacanego zadłużenia. W skali kraju jest nim mężczyzna z woj. mazowieckiego, który nie spłaca blisko 115,8 mln zł. Ale wiceliderem tej wstydliwej klasyfikacji jest mieszkaniec naszego regionu , zadłużony na ok. 54,7 mln zł.