Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Organizatorzy Festiwalu Fantastyki Falkon nie dostali ani grosza z miejskiej kasy.
(fot. Krzysztof Mazur/archiwum)
Ani złotówka z kasy miasta nie trafi na festiwal Falkon, Ratusz wyłoży za to 14 tys. zł na śpiewanie „Barki”. W piątek rozstrzygnięto konkurs, w którym przyznawano miejskie dotacje do dużych imprez i innych projektów kulturalnych. Ratusz podzielił prawie 1,3 mln zł. Kto dostał kawałek tego tortu, a kto obejdzie się smakiem?
Największą z przyznanych przez miasto dotacji, wynoszącą 70 tys. zł, zgarnie Wschodnia Fundacja Kultury „Akcent”. Taką kwotę przeznaczy Ratusz na wydawanie kwartalnika „Akcent”. Ta sama fundacja dostała też 10 tys. zł na Wernisaże Literackie „Akcentu”.
40 tys. zł trafi do Towarzystwa Muzycznego im. Henryka Wieniawskiego na organizację XI Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Skrzypków im. Stanisława Serwaczyńskiego. Towarzystwu przyznana została również druga dotacja, w kwocie 30 tys. zł, na cykl koncertów pod wspólnym tytułem Harmonie Starego Miasta.
Po 40 tys. zł dofinansowania dostaną też organizatorzy dwóch innych imprez. Mowa o „Mikołajkach Folkowych”, których już trzydziestą edycję organizuje Stowarzyszenie Animatorów Ruchu Folkowego oraz o XXIV Międzynarodowym Festiwalu Organowym Lublin-Czuby planowanego przez parafię pw. Św. Rodziny.
Kwotą 35 tys. zł miasto wesprze organizację „Fonii Lublina” przygotowywane przez lubelski oddział Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków. Tyle samo otrzyma fundacja Nowa Aleksandria na szósty Splat!Film Fest
Po 30 tys. zł wynoszą dotacje przyznane na IV Międzynarodowy Festiwal Renesansu (Fundacja Belriguardo), na projekt „Ekumeniczny Lublin 2020. Ludzie i formy dialogu. Ku Jerozolimie” (Fundacja Rozwoju KUL), Wschodni Salon Sztuki (lubelski okręg Związku Polskich Artystów Plastyków).
Wśród wydarzeń, którym miasto przyznało dofinansowanie można też znaleźć VII Lubelski Wyścig Kaczek (15 tys. zł), cykl spotkań „Herstoryczne dyskusje literackie” (12 tys. zł), festiwal „Watch Docs. Prawa Człowieka w Filmie” (8 tys. zł), festiwal Ukraina w Centrum Lublina (18 tys. zł), czy też wakacyjne kino plenerowe w bramie przy Królewskiej 3 (8 tys. zł).
Miejskie pieniądze znalazły się również na projekt „Cały Lublin śpiewa Barkę” (14 tys. zł), na szykowane przez Stowarzyszenie na rzecz Chóru KUL wydarzenie „Orędownik Miłosierdzia” w stulecie urodzin Jana Pawła II (10 tys. zł), dotację dostał też Post Festiwal (20 tys. zł) i festyn „Pasje Ludzi pozytywnie Zakręconych” (15 tys. zł). Lista dotowanych imprez jest znacznie dłuższa, publikujemy ją na portalu dziennikwschodni.pl.
Nie wszystkim poszczęściło się w konkursie, bo niektórzy nie dostali ani grosza, chociaż złożyli poprawne formalnie oferty. W takiej sytuacji znalazło się stowarzyszenie Cytadela Syriusza, które nie dostało dotacji ani na popularny Festiwal Fantastyki Falkon (ma to być już 21. edycja), ani na działalność Fantastycznego Centrum Kultury. Miasto nie wesprze też fundacji Hesperos, która chciała dostać od miasta fundusze na Pythonalia 2020 – Festiwal Śmiechu Absurdu i Zabawy, ani złotówka nie została przyznana też na Chatka Blues Festival, czy XXVI Wigilię Poetów i Ułanów. Kto jeszcze nie dostał pieniędzy od miasta?
Miasto Kultury 2020
