Uradowane dzieci wychodziły wczoraj z naszej redakcji z torbami wypełnionymi zabawkami i słodyczami. Dziś również czekamy z prezentami na rodziny, które znalazły się w trudnej sytuacji.
Michałowi najbardziej przypadły do gustu samochody i koparka. – Lubię wszystkie zabawki, miśki też – mówi uśmiechnięty pięciolatek.
– Najbardziej podoba mi się taki duży różowy miś. Lubię i te duże, i te mniejsze maskotki – dodaje 10-letnia Klaudia.
Poza pluszakami, dużym wzięciem cieszyły się kolorowe książki, puzzle i słodycze. Z kolei rodzice rozglądali się za przyborami szkolnymi.
– W nocy aż nie spały, tak się nie mogły doczekać, żeby tu przyjść – opowiada matka, która przyjechała do naszej redakcji z trójką dzieci.
Zabawki, słodycze i przybory szkolne dla potrzebujących dzieci z okazji Dnia św. Mikołaja przynosiły do nas osoby prywatne i instytucje: szkoły, przedszkola, bursy szkolne i gimnazja.
Sporo zabawek przekazał wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. Akcja nie miałaby takiego wymiaru, gdyby nie lubelskie firmy; Lubella, która dała kartony wypełnione paluszkami oraz płatkami do mleka i Pszczółka, która podarowała dzieciom mnóstwo cukierków. Ponadto zbiórki darów na naszą akcję prowadzone były w sieciach sklepów Stokrotka oraz Lux. Wszystkim, którzy włączyli się w tegoroczną akcję Miś serdecznie dziękujemy.
W czwartek również rozdajemy dzieciom z rodzin potrzebujących zabawki, słodycze i książki. Rodziców z dziećmi zapraszamy do siedziby naszej redakcji przy Krakowskim Przedmieściu 54 w Lublinie w godz. 9-14.