Zablokowana ulica Sądowa w Lublinie, mnóstwo gapiów i alarm dla służb ratowniczych - to efekt kolejnego wczorajszego alarmu bombowego. Podejrzany pakunek znalazła sprzątaczka przychodni. Powiadomiono natychmiast ekipę pirotechników. Na miejsce przybyła również policja oraz straż pożarna. Ewakuowano część pracowników przychodni. Rzekoma bomba okazała się atrapą