Mała Amelia pierwsze urodziny będzie świętować za... 4 lata

– Miałam termin na 11 marca, ale pani doktor powiedziała, bym już w poniedziałek zgłosiła się na izbę przyjęć – opowiada Katarzyna Janiak.

– Jest zdrowa i śliczna – cieszy się mama dziewczynki. – To nasze trzecie dziecko. Mamy już dwóch synów. Wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi.

Pani Katarzyna przyznaje, że wolałaby aby córeczka przyszła na świat 28 lutego albo 1 marca. – 29 lutego to nietypowa data. Nie znam nikogo, kto tego dnia ma urodziny – przyznaje mama dziewczynki. – Ale przecież najważniejsze jest to, żeby dziecko było zdrowe – dodaje.

W poniedziałek do godz. 14 w szpitalu przy al. Kraśnickiej urodziło się jedno dziecko, a w Klinice Położnictwa i Perinatologii SPSK 4 było 5 porodów. – Urodziło się sześcioro dzieci – usłyszeliśmy o godz. 18 w klinice.

Urodzeni 29 lutego przyznają, że w zawiązku z ich datą urodzin spotykają ich zabawne sytuacje. – Kiedy podaje moją datę urodzenia ludzie zazwyczaj pytają: To ile ty masz właściwie lat? – opowiada Marcin Dudek z Milejowa, który wczoraj skończył 20 lat. – Podobnie jest przy wyrabianiu różnych dokumentów. Urzędnicy jak usłyszą datę to zawsze się uśmiechają.

W minioną niedzielę osoby urodzone 29 lutego spotkały się na zjeździe w Środzie Wielkopolskiej. – Było kilkudziesięciu uczestników z całej Polski m.in. ze Szczecina i Łodzi – mówi Patryk Brętkowski, prezes Stowarzyszenia Urodzeni 29 Lutego. – Najmłodsze uczestniczki, bliźniaczki, miały – licząc „po naszemu” rok. Zaś najstarsza uczestniczka – także licząc po naszemu skończyła wczoraj 20 lat.

Organizatorzy zaliczają imprezę do bardzo udanych. –Wytrwali goście bawili się na zjeździe do godz. 1 w nocy, więc już w dniu swoich urodzin – dodaje Brętkowski.
Następne świętowanie za 4 lata.