Casting do "Pań Dulskich". Zagraj w filmie z Jandą i Figurą. Potrzebują 500 osób

Casting organizuje agencja współpracująca z twórcami kręconego w Lublinie filmu "Panie Dulskie” w reżyserii Filipa Bajona. To kontynuacja opowieści znanej z "Moralności pani Dulskiej” rozgrywająca się trochę na początku XX wieku, trochę w roku 1954, a trochę współcześnie. Akcja dzieje się w Lublinie.

Zdjęcia rozpoczęły się tydzień temu. W obsadzie filmu jest m.in. Krystyna Janda, Katarzyna Figura, Maja Ostaszewska, Mateusz Kościukiewicz, Sonia Bohosiewicz, Katarzyna Herman, Olgierd Łukaszewicz i Władysław Kowalski. Na planie będą potrzebni jednak statyści i osoby, które wystąpią w epizodach. - W sumie, lekko licząc, będziemy potrzebowali przynajmniej 500 osób - mówi Jacek Kozłowski, organizator castingu. Chętni do przygody przed kamerą powinni sobie rezerwować czas w niedzielę lub poniedziałek.

Jakie wymogi ma filmowa ekipa? Kobiety muszą mieć włosy do ramion lub dłuższe, które nie mogą być farbowane. Na planie będą potrzebne tylko dwie lub trzy panie z krótszymi włosami. Jakiekolwiek asymetrie we fryzurze będą dyskwalifikować kandydatki, podobnie jak widoczne tatuaże, kolczyki na twarzy, tipsy i aparaty ortodontyczne. Wymagania co do panów są znacznie mniejsze: włosy powinny być dłuższe, ale nie długie, od góry dłuższe, niż po bokach. W przypadku dzieci nie ma sprecyzowanych oczekiwań.

Ci, którzy odnajdują się w tych opisach mogą zgłaszać się do głównego gmachu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przy Al. Racławickich 14 w niedzielę i poniedziałek w godz. 10-18. Osoby, które zostaną zakwalifikowane do udziału w filmie będą mogły zarobić. - To 80 zł za dzień zdjęciowy - informuje Kozłowski. Ile pracy będą mieć statyści? - Mniej więcej dwa-trzy dni.

Zdjęcia z udziałem wybranych w castingu osób będą kręcone w Lublinie od 1 do 9 lutego. Efekt końcowy na kinowym ekranie będzie można zobaczyć w październiku, tak przynajmniej zapowiada dystrybutor, firma Kino Świat. Reżyserem filmu jest Filip Bajon, twórca m.in. "Przedwiośnia”, producentem jest Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych. Produkcja została dofinansowana z kasy miasta.