Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Egzaminatorzy i duchowni rozdają kierowcom alkomaty. W czwartek pierwsze urządzenia trafiły do osób, które zdały egzamin na prawo jazdy kat. B. W niedzielę alkomat dostanie każdy, kto przyjdzie na mszę do jednego z dwóch lubelskich kościołów.
Jak wykazały ogólnopolskie badania, co piąty kierowca przynajmniej raz w miesiącu siada za kołkiem nie wiedząc, ile alkoholu zostało w jego organizmie. Ponad połowa kierujących nie wie, jakie są dopuszczalne limity. Z policyjnych statystyk wynika, że w ubiegłym roku zatrzymano na Lubelszczyźnie 800 kierowców, u których wykryto od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w organizmie.
– Nie ma tygodnia, żeby nie pojawił się u nas nietrzeźwy kandydat na kierowcę – mówi Artur Banaszkiewicz, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Lublinie. – Zdarza się, że są to osoby, którym odebrano prawo jazdy właśnie za jazdę po spożyciu. Często są zaskoczeni. Tłumaczą, że pili poprzedniego dnia.
Dlatego ruszyła kampania, która ma się przyczynić do ograniczenia liczby "wczorajszych" kierowców, siadających za kółko.
– Zdajemy sobie sprawę z problemu „nieświadomie nietrzeźwych kierowców” – mówi Joanna Kalicka z grupy CEDC, która organizuje kampanię rozdawania alkomatów. – Dlatego chcemy im udostępnić narzędzia, które ułatwią podejmowanie odpowiedzialnych decyzji.
Darmowe alkomaty mają formę breloczka do kluczy. Można ich używać wiele razy. Są znacznie mniej dokładne od policyjnych urządzeń. Skala kończy się na 0,5 promila. W całym kraju do rąk kierowców trafi 18 tys. takich urządzeń. Na Lubelszczyźnie rozdanych zostanie 3,5 tys. sztuk. Tysiąc trafiło do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
– Wręczamy je osobom, które zdały egzamin na prawo jazdy kat. B – mówi Zbigniew Stachyra, naczelnik wydziału szkolenia WORD. – To bardzo przydatne urządzenie. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że najwięcej wypadków powodują młodzi kierowcy, do 24 roku życia. W ponad 30 proc. takich wypadków są ofiary śmiertelne.
Około dwóch tysięcy alkomatów rozdadzą policjanci, przy okazji kontroli drogowych. Reszta trafiła do dwóch lubelskich parafii. Urządzenia będą rozdawane po niedzielnych Mszach Świętych. W akcję włączyła się parafia pw. Niepokalanego Poczęcia NMP przy Alejach Racławickich oraz parafia pw. św. Mikołaja na Czwartku.
– Takie działania to konieczność – mówi ks. Bogusław Zagórski, proboszcz parafii i kapelan Komendy Wojewódzkiej Policji. – Myślę, że odbiór tej akcji wśród wiernych będzie dobry. W końcu dzięki alkomatom można prowadzić bezpiecznie i nie grzeszyć. Alkomaty będą rozdawane po każdej mszy.
Alkomaty będą rozdawane tylko w najbliższą niedzielę, po każdej mszy. W kościele przy Al. Racławickich o godz. 7.30, 9, 10.30, 12 i 18. Na Czwartku o godz. 7, 8.30, 10, 11.30 i 18.
– Nie ma tygodnia, żeby nie pojawił się u nas nietrzeźwy kandydat na kierowcę – mówi Artur Banaszkiewicz, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Lublinie. – Zdarza się, że są to osoby, którym odebrano prawo jazdy właśnie za jazdę po spożyciu. Często są zaskoczeni. Tłumaczą, że pili poprzedniego dnia.
Dlatego ruszyła kampania, która ma się przyczynić do ograniczenia liczby "wczorajszych" kierowców, siadających za kółko.
– Zdajemy sobie sprawę z problemu „nieświadomie nietrzeźwych kierowców” – mówi Joanna Kalicka z grupy CEDC, która organizuje kampanię rozdawania alkomatów. – Dlatego chcemy im udostępnić narzędzia, które ułatwią podejmowanie odpowiedzialnych decyzji.
Darmowe alkomaty mają formę breloczka do kluczy. Można ich używać wiele razy. Są znacznie mniej dokładne od policyjnych urządzeń. Skala kończy się na 0,5 promila. W całym kraju do rąk kierowców trafi 18 tys. takich urządzeń. Na Lubelszczyźnie rozdanych zostanie 3,5 tys. sztuk. Tysiąc trafiło do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
– Wręczamy je osobom, które zdały egzamin na prawo jazdy kat. B – mówi Zbigniew Stachyra, naczelnik wydziału szkolenia WORD. – To bardzo przydatne urządzenie. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że najwięcej wypadków powodują młodzi kierowcy, do 24 roku życia. W ponad 30 proc. takich wypadków są ofiary śmiertelne.
Około dwóch tysięcy alkomatów rozdadzą policjanci, przy okazji kontroli drogowych. Reszta trafiła do dwóch lubelskich parafii. Urządzenia będą rozdawane po niedzielnych Mszach Świętych. W akcję włączyła się parafia pw. Niepokalanego Poczęcia NMP przy Alejach Racławickich oraz parafia pw. św. Mikołaja na Czwartku.
– Takie działania to konieczność – mówi ks. Bogusław Zagórski, proboszcz parafii i kapelan Komendy Wojewódzkiej Policji. – Myślę, że odbiór tej akcji wśród wiernych będzie dobry. W końcu dzięki alkomatom można prowadzić bezpiecznie i nie grzeszyć. Alkomaty będą rozdawane po każdej mszy.
Alkomaty będą rozdawane tylko w najbliższą niedzielę, po każdej mszy. W kościele przy Al. Racławickich o godz. 7.30, 9, 10.30, 12 i 18. Na Czwartku o godz. 7, 8.30, 10, 11.30 i 18.
