Blisko 44 gramów marihuany znaleźli policjanci u 23-letniego mieszkańca Lublina. Dealer wpadł, bo na widok policji zaczął się zbyt nerwowo zachowywać. Teraz grozi mu do trzech lat więzienia.
Uwagę policjantów zwrócił swoim zachowaniem, na widok zbliżających się do auta mundurowych stał się nerwowy, próbował coś ukryć w kieszeni drzwi pojazdu.
Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyzn i przeszukali samochód. W środku znaleźli woreczek foliowy z susem konopi indyjskich. Ten sam, który wcześniej 23-letni mężczyzna usiłował schować.
Funkcjonariusze przeszukali także jego mieszkanie. W sumie ujawnili i zabezpieczyli 44 gramów marihuany. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za posiadanie środków odurzających grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.