Będzie kolejny, szczegółowy przegląd drzew rosnących wzdłuż ul. Nałęczowskiej. Zajmie się tym dendrolog, któremu takie badanie zleca Urząd Miasta. Ma to dać odpowiedź na pytanie, czy zasadne są twierdzenia, że stare drzewa są osłabione i stwarzają tu zagrożenie
Podobny przegląd wzdłuż ul. Nałęczowskiej już się odbył i to stosunkowo niedawno, bo w połowie czerwca. – Zlecamy drugi, żeby fachowiec jeszcze raz obejrzał to, co urzędnik mógł przeoczyć – wyjaśnia Józef Piotr Wrona z Biura Miejskiego Architekta Zieleni.
Drugi przegląd ma potwierdzić lub rozwiać obawy części mieszkańców. Obaw jest sporo, bo obsadzona drzewami ul. Nałęczowska dla jednych jest malownicza, ale dla innych po prostu przerażająca. Ci pierwsi widzą tu piękną aleję, zaś drudzy czyhające na nich pnie i konary, zwłaszcza w trakcie wichur.
– Rosnące drzewa stwarzają zagrożenie dla życia i mienia – stwierdziła ostatnio miejska radna Monika Orzechowska (PO) w piśmie do prezydenta Lublina, w którym domagała się przeprowadzenia dokładnego przeglądu drzew od skrzyżowania z ul. Strumykową do granicy miasta. Proponowała wręcz, by w pniach wywiercić dziury i zbadać, czy w środku nie są spróchniałe.
Oficjalna odpowiedź właśnie do Orzechowskiej nadeszła. Prezydent odpisał jej, że oględziny prowadzono tu stosunkowo niedawno, bo w połowie czerwca. – Do usunięcia zakwalifikowano 4 sztuki drzew – odpisuje radnej Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. Jedno z tych czterech drzew „usunęło się” samo, bo na początku lipca przewrócił je porywisty wiatr. Kilka dni później zostało wywiezione.
Pozostałe trzy drzewa jeszcze czekają na wycinkę. – Niezbędne prace zostaną wykonane niezwłocznie po uzyskaniu decyzji w sprawie wycinki drzew – czytamy w odpowiedzi Żuka. Pisma z prośbą o zgodę na cięcia trafiły do marszałka województwa oraz miejskiego architekta zieleni.
Czy na tym wycinki się skończą? O tym przesądzić ma teraz ekspert wynajęty przez miasto. – Bo co innego urzędnik, a co innego biegły dendrolog – tłumaczy Wrona. – Wystąpiliśmy w tej sprawie do inspektora nadzoru, który ma bardzo dokładnie obejrzeć drzewa. Jeśli uzna, że któreś z nich stwarza zagrożenie, to jego zdanie będzie dla nas kluczowe, bo najważniejsze jest życie ludzkie.
Badanie drzew zaplanowane jest na wrzesień.
Na początku lipca na jadącego od strony Lublina volkswagena transportera spadło drzewo znajdujące się z prawej strony ul. Nałęczowskiej. Wybiło szybę i zmiażdżyło przód auta. Poszkodowany został 25-letni kierowca, mieszkaniec Sieprawic. Ulica była całkowicie zablokowana.