Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

16 maja 2003 r.
21:51
Edytuj ten wpis

Dzieliłem pensję Karola Wojtyły

Ks. prof. Andrzej Szostek, rektor KUL
Ks. prof. Andrzej Szostek, rektor KUL
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Kto wpadł na pomysł zorganizowania gali, którą obejrzymy w niedzielę na placu Zamkowym?
- To nasi studenci, bez naszej podpowiedzi, wyszli z propozycją, aby w ten sposób upamiętnić 83. urodziny oraz ćwierćwiecze pontyfikatu Jana Pawła II. A że pomysł zrodził się w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim to nic dziwnego; Karol Wojtyła przez 24 lata wykładał tu etykę. To szmat czasu, także dla studenckich pokoleń. Przypomnę, że zaraz po jego wyborze na Stolicę Piotrową na frontonie uniwersytetu pojawił się radosny napis "Nasz profesor papieżem!”.

• Jaki był początek związków Karola Wojtyły z KUL?
- W 1953 r. na Wydziale Teologii Uniwersytetu Jagiellońskiego przeprowadzona została ostatnia (wkrótce ówczesne władze zamknęły ten wydział) rozprawa habilitacyjna. Jej autorem był ks. Karol Wojtyła. Wśród recenzentów znalazł się prof. Stefan Swieżawski, związany z KUL. Jak przyznał, Wojtyła zafascynował go dojrzałością naukową, także osobowością. Traf chciał, że w tym czasie do Rzymu, do tamtejszej uczelni dominikańskiej Angelicum, odwołany został ks. prof. Feliks Bednarski, szef Katedry Etyki KUL. Wówczas prof. Swieżawski opowiedział dziekanowi, prof. Jerzemu Kalinowskiemu, o młodym docencie z UJ zajmującym się tematyką moralności. Karol Wojtyła został najpierw zaangażowany jako wykładowca, wkrótce otrzymał etat kierownika Katedry Etyki. I pozostawał nim aż do momentu wyboru na papieża.

• Ksiądz rektor swoją karierę naukową rozpoczynał właśnie pod kierunkiem przyszłego papieża. Powspominajmy...
- W latach 60. podjąłem studia teologiczne na KUL. Gdy byłem na trzecim roku, na wniosek ks. prof. Wojtyły otrzymałem angaż na asystenta w Katedrze Etyki. Arcybiskup, a wkrótce potem kardynał Karol Wojtyła, coraz bardziej był zaangażowany w sprawy Kościoła krakowskiego oraz powszechnego. Nie mógł więc już systematycznie przyjeżdżać na zajęcia w KUL. Zastępujący go ks. dr Tadeusz Styczeń zabierał więc nas na seminaria do Krakowa. Zapamiętałem pierwsze, z 1967 r. Zebrało się liczne grono seminarzystów z Lublina i Krakowa. Ja przedstawiam pracę nt. koncepcji etyki niezależnej Tadeusza Kotarbińskiego. W tym czasie Wojtyła przegląda i podpisuje olbrzymi stos przygotowanych do wysyłki listów. Peszyło mnie to, a więc bardziej zwracałem się do kolegów, aniżeli do niego. Później swoje prace referują inni. Nasz szef tylko monosylabami daje znać, że jest przytomny. I ogarnia mnie zdumienie, gdy zabiera głos. Z oceny przedstawionych referatów widać było, jak uważnie śledził nasze wypowiedzi, celnie ustosunkowywał się do wniosków. Do własnej lektury - mówił - wyławiał niektóre z przytaczanych przez nas rozpraw i książek.
Zazwyczaj seminaria, zgodnie z uniwersyteckim programem, odbywały się co tydzień i trwały 1,5 godz. Owe krakowskie trwały dwa popołudnia, do czasu odjazdu pociągu do Lublina, ale materiałów i przemyśleń mieliśmy na pół roku. Ks. prof. Wojtyła, gdy przyjeżdżał na zajęcia w KUL, korzystał z tego samego nocnego pociągu relacji Kraków-Lublin. Podziwialiśmy jego wytrzymałość: po krótkim odpoczynku po podróży w konwikcie prowadził wielogodzinne wykłady.

• Kiedy skończyły się jego związki z KUL?
- Nie skończyły! Zmieniły formę, ale trwają.

• Proszę o szczegóły.
- Zacznijmy od tego, że gdy Karol Wojtyła został biskupem, swoją uniwersytecką pensję zostawiał studentom. Nigdy tego nie nagłaśniano, wiedzieliśmy o tym tylko my. Powinnością asystentów Katedry Etyki było pobrać te pieniądze i rozdzielić między studentów jako stypendia. Tak było od października do czerwca. Natomiast oszczędności z miesięcy wakacyjnych wykorzystywano na pokrycie kosztów naszych - seminarzystów Wojtyły - eskapad do Krakowa.
W ostatnich wówczas latach ja byłem odpowiedzialny za rozdzielanie stypendiów. Pamiętam, było to już po wyborze Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Patrzę, na liście płac, wcześniej przygotowanej, jest ks. kard. Karol Wojtyła. Wziąłem należne mu pieniądze i mówię studentom: "Mam do zakomunikowania dobrą i złą wiadomość. Zła jest taka, że to już ostatnie stypendium, jakie wam daję w imieniu kardynała Wojtyły. A dobra, że jest to stypendium papieskie.”

• Czyli umowa o pracę z papieżem została rozwiązana?
- Nie! Ojciec Albert Krąpiec, ówczesny rektor KUL, powiedział: "Nie będę zwalniał Ojca Świętego”. I wymówienia mu nie dał. Zmiana nastąpiła tylko taka, że Jan Paweł II został doktorem honorowym wszystkich uniwersyteckich wydziałów, czyli nadal pozostaje członkiem naszej społeczności. I to nie tylko formalnie. Wiele prac, poczynając od magisterskich po habilitacyjne, powstaje w oparciu o myśl Ojca Świętego. Od 20 lat istnieje Instytut Jana Pawła II, który m.in. organizuje sesje tematyczne, wydał dotąd 60 numerów periodyku "Ethos”. Przykładów, że uniwersytet pozostaje papieskim, jest więcej.

• Ale i papież, jak wynika z jego wypowiedzi, zachował dobrą pamięć o tej katolickiej, lubelskiej uczelni.
- Z wdzięcznością przyjęliśmy jego słowa wypowiedziane podczas ostatniej wizyty w Krakowie, że w sercu nosi szczególnie trzy uniwersytety: Jagielloński i Angelicum, w których studiował, oraz KUL, w którym pracował.

• Proszę podzielić się swoją refleksją na temat ćwierćwiecza pontyfikatu "papieża z dalekiego kraju”.
- Dopiero co uczestniczyłem w poświęconej temu tematowi sesji zorganizowanej przez Uniwersytet Laterański. W wypowiedziach wybitnych osobistości powtarzało się, że jest to niezwykle bogaty pontyfikat. Trwa już 25 lat, co oznacza, że jest jednym z najdłuższych w historii Kościoła. O jego bogactwie stanowi większa dziś, niż kiedykolwiek, intensywność przeżywanego czasu. Ale także aktywność papieża. Niedługo rusza w setną pielgrzymkę po świecie. A przecież odbył również ponad 140 pielgrzymek po Włoszech, jako prymas Italii. Pamiętać trzeba też o 14 napisanych przez papieża encyklikach i innych dokumentach, pracach związanych z synodami biskupimi, reorganizacji prawa kanonicznego oraz całym wymiarze duszpasterskim, który tak rozruszał młodzież.
Ta niesłychana aktywność papieża dokonuje się nie przez pośpiech - proszę zauważyć, on się nigdy nie śpieszy! - tylko przez intensywne przeżywanie czasu, modlitwę i działanie.

• W jakiej formie jest papież?
- Wraz z uczestnikami wspomnianej sesji zorganizowanej przez Uniwersytet Laterański uczestniczyłem w audiencji. Z radością stwierdziliśmy, że sprawniej włada mową i porusza się, choć z chodzeniem ma trudności. Ale jego nastrój, kondycja duchowa i intelektualna są niesłychanie silne.

• Studenci liczą, że Ojciec Święty podczas gali przemówi do nich.
- Ci, którzy przyjdą, przekonają się, jak będzie. Niczego więcej nie powiem.

Pozostałe informacje

Bartłomiej Kseniak zawodnik KS SNAJPER (z tarczą) - zwycięzca w dwóch kategoriach pistoletowych.
galeria

Celowali patriotycznie. Memoriał Strzelecki Żołnierzy i Powstańców

W Klubie Strzeleckim Snajper Lublin uczcili dzisiaj pamięć poległych i pomordowanych żołnierzy i powstańców.

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!

Lubelszczyzna od lat jest ważnym miejscem na politycznej mapie Polski. To właśnie stąd wywodzi się wielu znanych parlamentarzystów, samorządowców i działaczy, którzy kształtują nie tylko lokalną, ale też krajową scenę polityczną. Część z nich działa od dekad, inni dopiero zdobywają popularność, ale jedno jest pewne – każdy, kto interesuje się życiem publicznym w regionie, powinien kojarzyć ich twarze. Dlatego przygotowaliśmy specjalny quiz o politykach z Lublina i województwa lubelskiego, który sprawdzi twoją wiedzę w nietypowy sposób.

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie? – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty