Mieszkańcy miejscowości Chmiel Kolonia (gm. Jabłonna) złapali podpalacza. Dogonili 46-latka kiedy uciekał z płonącej stodoły. Mężczyzna odpowie za całą serię podpaleń.
Zatrzymany 46-latek to mieszkaniec gminy Jabłonna. W sobotę podłożył ogień w miejscowości Chmiel Kolonia. Kiedy wybiegł z trawione przez płomienie stodoły, wpadł w ręce mieszkańców wsi. Mężczyzna trafił później do komisariatu w Bychawie. Usłyszał tam całą serię zarzutów.
– Policjanci udowodnili mu również dwa inne podpalenia budynków mieszkalnych w miejscowości Chmiel Drugi oraz Skrzynice – wyjaśnia Andrzej Fijołek, z zespołu prasowego lubelskiej policji.
Największe straty, szacowane na 50 tys. zł poniósł właściciel domu w Chmielu Drugim. Wszystkie zniszczenia spowodowane przez podpalacza szacowane są na 70 tys. zł. Mężczyzna przyznał się do winy. Tłumaczył, że podkładając ogień „czyścił” wieś.
Śledczy uznali, że mimo wpadki 46-latek może wzniecać kolejne pożary. Mężczyzna został więc tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 5 lat więzienia.