Na sklepowych półkach często brak informacji o cenach towarów. Nieprawidłowości wykryto w większości małych sklepów, w tym lubelskich, skontrolowanych przez Inspekcję Handlową. Ale samoobsługowe wypadły gorzej, jeśli chodzi np. o oszukiwanie na wadze
Przed nieuczciwością handlowców ostrzega Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który polecił zbadać sklepy z tradycyjną obsługą i właśnie ogłosił zbiorcze wyniki kontroli. Nie jest dobrze, bo nieprawidłowości wykryto w ponad 78 proc. placówek.
– Sklepy z tradycyjną obsługą mają największy problem z podawaniem informacji o cenach. Powinny je umieszczać na wywieszce lub na towarze. Sprzedawcy nie wywiązują się z tego obowiązku najczęściej z powodu niewiedzy – informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Na jego zlecenie sklepy w całej Polsce odwiedzała Inspekcja Handlowa.
Powszechnym problemem jest brak informacji o cenie jednostkowej, czyli o tym, ile kosztuje kilogram lub litr produktu, który jest sprzedawany w opakowaniach innej wielkości. – W toku kontroli odnotowano także nieprawidłowe rejestrowanie danych na paragonach fiskalnych, np. doliczenie towaru, którzy faktycznie nie został nabyty – podkreśla UOKiK.
Lubelscy inspektorzy odwiedzili piętnaście sklepów, nieprawidłowości stwierdzili w dziewięciu, a w trzech z nich nie znaleźli jakichkolwiek informacji o cenach. Wszędzie przeprowadzili tzw. zakup kontrolny.
W jednym z małych sklepów ekspedientka zdołała zawyżyć masę cytryn o ćwierć kilograma. Inspektorzy zrewanżowali się wnioskiem do sądu na podstawie art. 134 par. 1 Kodeksu wykroczeń („kto przy sprzedaży towaru lub świadczeniu usług oszukuje nabywcę...”), za co grozi grzywna, areszt lub kara ograniczenia wolności.
– Tradycyjne sklepy wypadły natomiast lepiej od samoobsługowych pod względem rzetelności – podkreśla Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – Było w nich o połowę mniej takich nieprawidłowości, jak inna cena na półce, a inna przy kasie, oszustwa na wadze, doliczanie na paragonie rzeczy, których klient nie kupił. Takie przypadki kontrolerzy stwierdzili w 8,5 proc. sklepów z obsługą i w 17 proc. samoobsługowych.