Ściągawkę z tego, jak ułatwiać chodzenie po mieście dostał od pieszych prezydent Lublina. Na jej podstawie wydać ma zarządzenie określające, jak mają być projektowane nowe ulice i remontowane te już istniejące. Tak, by piesi mieli jak najmniej powodów do narzekania
Powodów do narzekania jest aż nadto. – Czasem nie można przejść, brakuje połączeń między różnymi punktami w mieście, są nierówne chodniki, często bywają zastawione przez parkujące samochody – wylicza Marta Kurowska, szefowa fundacji „tu obok”. Fundacja działając m.in. z grupą Pieszy Lublin spisała receptę na miasto przyjazne pieszym. – To rekomendacje do dokumentu, według którego będzie projektowana i wykorzystywana przestrzeń wspólna w Lublinie – tłumaczy.
Recepta trafiła do prezydenta miasta wraz z prośbą, by zrobił z niej użytek. – Wyzwań jest dużo, wystarczy popatrzeć na Lubartowską, na Podzamcze – przyznaje prezydent Krzysztof Żuk.
Zapowiada też, że wyda zarządzenie określające standardy techniczne, które będą musiały spełniać nowe trasy dla pieszych. Jego poprzednik w 2010 r. określił tak wymagania wobec tras rowerowych, których od tej pory, przynajmniej teoretycznie, nie można już w Lublinie budować z kostki brukowej.
Teraz podobnego „kodeksu” mogą się doczekać chodniki. – Tak, przygotujemy takie zarządzenie, tylko ono wymaga jeszcze analiz technicznych i prawnych – mówi Żuk. – Jeżeli ma to formę zarządzenia, to wtedy jest obligatoryjne dla urzędników, którzy przygotowują stosowne dokumentacje.
Co powinno się znaleźć w takim dokumencie? – Po pierwsze, żeby było równo. Po drugie, żeby było ładne – stwierdza Kurowska. Czy oznacza, że żegnamy się z kostką brukową i uznajemy, że jest „be”? – Jeśli jest fazowana, to jest „be”. Jeśli równa, to jest cacy – tłumaczy Kurowska. Wyjaśnijmy: kostka fazowana to ta od terkoczących walizek.
Pierwsza deklaracja już jest: na Lubartowskiej powstanie nowe przejście dla pieszych w miejscu, w którym i tak już przechodzą. Pasy pojawią się przy skrzyżowaniu z biegnącą na tyłach Ratusza ul. Bajkowskiego (wcześniejsza nazwa: ul. Przystankowa). Nowe przejście powstanie przy Centrum Kultury i prowadzić ma wprost na skwerek przed sklepami. Zniknie sąsiednie przejście na zakręcie ul. Hempla, ale powstanie kolejne, bliżej wjazdu na parking podziemny.
– Takich działań Zarząd Dróg i Mostów będzie podejmował dużo więcej – stwierdza Żuk.
Piesi radzą Ratuszowi
Między innymi:
• zrezygnować z miejsc parkingowych na chodnikach
• trasy dla pieszych budować przy każdej jezdni
• dbać o ciągłość pieszych połączeń
• projektować odpowiednio szerokie ciągi piesze
• na głównych ulicach zwiększyć liczbę przejść • budować kładki nad wąwozami
• kosze na śmieci stawiać tak, by nie wystawały na chodniki
• zrezygnować z wieloetapowych przejść ze światłami
• odchodzić od zatok przystankowych na rzecz tzw. antyzatok, gdzie to chodnik wychodzi w jezdnię, a nie na odwrót
• budować wygodne węzły przesiadkowe dla pasażerów komunikacji miejskiej
• przy chodnikach umieszczać ławki z poręczami dla niepełnosprawnych oraz miejscem na wózek i psa
• zimą nie posypywać chodników solą
• ozdabiać pieszym widoki zielenią, czy rzeźbami • zapewniać pieszym przejście obok imprez wymagających wygrodzenia terenu.