Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Od lewej: Artur Soboń, obecny wiceminister inwestycji i rozwoju i poseł Włodzimierz Karpiński, były minister skarbu
(fot. Wojciech Nieśpiałowski/dw)
- Mamy do czynienia z dramatycznym rozjechaniem się obietnic wyborczych - powiedział w środę podczas konferencji prasowej poseł PO Włodzimierz Karpiński. - Pan Karpiński próbuje wymazać zły okres, kiedy był ministrem skarbu - odpowiada polityk PiS
Aktualizacja artykułu: 28
listopada
2019 r.
7:52
- Kandydaci PiS mówili o tym, że w Świdniku będą produkowane śmigłowce na zlecenie rządu, że w Bogdance i Puławach powstaną elektrownie. Do dzisiaj żadna z tych zapowiedzi się nie sprawdziła - mówił poseł.
Według byłego ministra skarbu, potencjał jaki mają pochodzący z woj. lubelskiego posłowie PiS, nie jest przez nich wykorzystywany.
Karpiński odniósł się też do słów wiceministra inwestycji i rozwoju Artura Sobonia (posła ze Świdnika), który na łamach mediów miał stwierdzić jakiś czas temu, że umowa konsolidacyjna w Grupie Azoty, między „Puławami” a „Tarnowem”, była z punktu widzenia Puław źle przygotowana przez Karpińskiego.
– Z całą sympatią do pana wiceministra Sobonia, okazał się on małym kłamczuszkiem. To nie ja byłem ministrem, kiedy umowa została podpisana – odpowiada Karpiński. Jak zapewnia, nie jest ona zła. – Podpisały ją dwa niezależne podmioty - Grupa Tarnów i Grupa Puławy na zasadach równości, czyli równoprawnego traktowania obu podmiotów. Jest to nawet napisane w komunikatach spółki z tamtego czasu. Posłowie PiS są nieudolni i nieskuteczni, bo pan Soboń nie zadał sobie trudu, żeby je przeczytać. Zawsze zabiegałem o to, by ta firma mogła się jak najlepiej rozwijać, dając nowoczesne miejsca pracy – mówi były minister skarbu.
Jest odpowiedź
Wiceminister Artur Soboń w rozmowie z nami podtrzymał swoje wcześniejsze słowa: - Umowa konsolidacyjna między "Puławami" a "Tarnowem" została podpisana za czasów PO i w żaden sposób nie zabezpiecza interesów Puław. Pan Karpiński próbuje wymazać ten zły okres, kiedy był ministrem skarbu - stwierdza polityk ze Świdnika.
- Co do inwestycji w Bogdance. Kupiony jest już teren pod budowę elektrowni o mocy 500 MW. Będzie to innowacyjna technologia, jakiej w Polsce jeszcze nie ma, oparta na technologii gazyfikacji węgla. W przypadku Puław inwestycja też jest realizowana. Powstanie elektrownia na węgiel, który dostarczać będzie Bogdanka, a nie na rosyjski gaz, jak planowali nasi poprzednicy - wyjaśnia Artur Soboń.
Wiceminister odniósł się też do sprawy przetargu na śmigłowce dla wojska. - Od początku zabiegałem o unieważnienie przetargu z Airbusem, bo gdyby doszedł do skutku, byłby to koniec dla zakładów w Świdniku. Zatrzymaliśmy to - tłumaczy.
Tymczasem ogłoszenie zapowiadanego przetargu na śmigłowce dla wojska przeciąga się. Jak powiedział niedawno w RMF FM były wiceszef MON Bartosz Kownacki, dzieje się tak ze względu na "obowiązujące w Polsce procedury" oraz "stanowiska firm". - Wcale mnie to nie cieszy - dodaje Soboń.
Gabinet cieni w Lublinie
W czwartek do Lublina zjadą politycy PO. Wezmą udział w posiedzeniu tzw. gabinetu cieni. W hotelu Mercure przy Al. Racławickich o godz. 11 wystąpi m.in. Grzegorz Schetyna. Z kolei o godz. 14:20 lider Platformy wygłosi wykład na Wydziale Politologii UMCS.
