Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Aqua Lublin (fot. Maciej Kaczanowski / archiwum)
15 września, w samo południe, MOSiR przejmie w zarząd nowe centrum wodne przy Al. Zygmuntowskich. Robotnicy mogą się tu jednak krzątać jeszcze przez miesiąc, nadal trwać będą dostawy sprzętu. Wczoraj rozstrzygnięto kolejny przetarg na wyposażenie obiektu.
Artykuł otwarty
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Tak, mamy już pozwolenie na użytkowanie obiektu. Przystępujemy do końcowych odbiorów. Jest powołana komisja, która sprawdzi wszystko na żywym organizmie – mówi Marzena Szczepańska, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta. Odbiory potrwają do wtorku, kiedy to samorząd przekaże obiekt swojej spółce, Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji. Spółka ta będzie prowadzić nowy kompleks Aqua Lublin.
MOSiR dostanie do prowadzenia ośrodek, który najprawdopodobniej nie będzie jeszcze wolny od wad. – W tak dużym obiekcie na pewno zostaną stwierdzone usterki – przyznaje Szczepańska. – Wykonawca obiektu zgodnie z umową zobowiązany jest do ich usunięcia w ciągu 30 dni lub w innym ustalonym terminie.
Do basenu sukcesywnie dociera jeszcze zamówione przez miasto wyposażenie. W środę rozstrzygnięty został przetarg na dostawę urządzeń do sali ćwiczeń dla sportowców. Miasto wyda na nie 646 tys. zł. Tyle zapłaci firmie Klubben Polska, która będzie mieć miesiąc na przywiezienie takich urządzeń jak m.in. trenażery pływackie, lustra na kółkach, aparaty do pomiaru zakwaszenia krwi, czy też profesjonalne bieżnie. Wcześniej miasto przeprowadziło m.in. przetarg na wyposażenie ogólnodostępnych siłowni, sprzęt do nauki pływania i aqua fitness. Z kolei w najbliższych dniach ma być montowany sprzęt dla gastronomii.
Z najświeższych zapowiedzi wynika, że klienci zostaną tu wpuszczeni w październiku. Wcześniej, bo jeszcze we wrześniu z głównego basenu będą korzystać kluby i szkółki pływackie, które mają w pewnym sensie przetestować nowy ośrodek zanim zostanie od udostępniony wszystkim mieszkańcom. Miasto spodziewa się sporego zainteresowania obiektem, który w jednym czasie może przyjmować nawet 700 osób. Mowa tu o osobach korzystających z wodnych atrakcji, bo kolejne 2 tys. pomieści widownia przy basenie olimpijskim. Z analiz miasta wynika, że miesięcznie obiekt może obsługiwać 100 tys. klientów. Jeszcze w tym tygodniu Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji ma ogłosić cennik korzystania z obiektu.
