Policja zatrzymała 40-latka, który kilka tygodni temu w szpitalu przy ul. Jaczewskiego zakradł się do jednej z sal i okradł pacjentkę
Do kradzieży doszło 19 marca. Kobieta na chwilę wyszła z sali, wykorzystał to złodziej, który niepostrzeżenie zakradł się i zaczął plądrować jej torebkę.
Zabrał portfel z zawartością dokumentów i karty bankomatowej. Jak się okazało, złodziej bardzo szybko zrobił sobie z niej użytek. Kilka razy wypłacił z bankomatów pieniądze. Skardł w sumie 5 tys. zł.
Po 3 tygodniach złodzieja zatrzymano. Szczegółowa analiza zabezpieczonych zapisów kamer z różnych miejsc w Lublinie pozwoliła wytypować sprawcę. 40-letni mieszkaniec Lublina był już notowany w przeszłości za podobne przestępstwa.
Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo karę do 10 lat pozbawienia wolności.