Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Są już wyniki pierwszego etapu konkursu na dyrektora Teatru Andersena. W grze pozostało siedem osób. Zwycięzca ma być wybrany do 3 sierpnia. Pracę zacznie od września
O fotel ubiegało się dziesięć osób. Trzy z nich odpadły już w pierwszym etapie, podczas formalnej oceny kandydatów, którzy musieli między innymi wykazać się określonym stażem pracy.
Do drugiego etapu przeszło siedem osób: • Marzena Adamczyk, menadżer kultury, była wicedyrektor TVP Kultura, wcześniej związana z redakcją Teatru Telewizji • Tomasz Grabiński, tłumacz • Krzysztof Kutarski, były dyrektor Teatru Muzycznego w Lublinie • Krzysztof Rzączyński, reżyser i scenarzysta • Czesław Sieńko, aktor-lalkarz i reżyser, wieloletni dyrektor toruńskiego teatru Baj Pomorski i założyciel bydgoskiego nieinstytucjonalnego teatru „Buratino” • Wioletta Tomica, aktorka lubelskiego Teatru Andersena od 1984 r. • aktor i reżyser Jerzy Turowicz, założyciel lubelskiej Akademii Wokalno-Teatralnej Jerzego Turowicza.
Każda z tych osób ma być teraz zaproszona na rozmowę z komisją oceniającą kandydatów na dyrektora Teatru im. H. Ch. Andersena w Lublinie. Rozmowy zaplanowano na 24 i 25 lipca.
Dodajmy, że wszyscy uczestnicy konkursu już na starcie musieli przedstawić własny pomysł na działanie teatru. Musiała to być koncepcja na najbliższe trzy sezony artystyczne, zawierająca m.in. plan premier w sezonie 2017/18, pomysły na promocję, na współpracę z innymi placówkami i na zdobywanie funduszy ze źródeł innych niż kasa miasta, które prowadzi teatr.
Ratusz zakłada, że nowego dyrektora zdoła wybrać na początku sierpnia, a stanowisko obejmie on od września. Teraz teatr ma „tymczasową” szefową. Jest nią Karolina Rozwód, dyrektor miejskiego Teatru Starego, której powierzono stanowisko w „Andersenie” po tym jak zrezygnował z niego Arkadiusz Klucznik.
