Kto przygarnie prezydenta

We wtorkowym Dzienniku napisaliśmy, że prezydent Lublina starał się o poparcie Samoobrony. Tego samego dnia do redakcji dotarło pismo od rzecznika prezydenta dementujące tę informację. Pismo potwierdzające rozmowy otrzymaliśmy z Samoobrony. – Spotkaliśmy się, rozmawialiśmy – mówi poseł Józef Żywiec, lider wojewódzki partii. – Nie jest grzechem dla polityka zabiegać o poparcie tak dużej partii jak Samoobrona. Tylko dlaczego się tego wypiera?
– Z całą pewnością nie zabiegałem o poparcie Samoobrony – podkreśla stanowczo prezydent Pruszkowski. – Nie szukam wsparcia politycznego. Zabiegam o poparcie swoją pracą.
Jeśli Pruszkowski chce starać się o drugą kadencję, potrzebuje wsparcia. Klub AWS, który 4 lata temu wyniósł go do władzy, rozpadł się. Choć do wyborów zostało już niewiele ponad miesiąc, prezydent Pruszkowski nie ogłosił, czy będzie startował. Ma kłopoty ze wsparciem. Wczoraj wycofał je Zarząd Regionu Lubelskiego Stowarzyszenia „Obywatele dla Rzeczpospolitej”. Przewodniczący Jerzy Jaworski jako przyczynę podał niewywiązanie się z ustaleń przedwyborczych.
O rozmowach o ewentualnym poparciu Platformy Obywatelskiej dla prezydenta mówi poseł Zyta Gilowska. – Istnieją podstawy do stwierdzenia, że pan Pruszkowski zabiegał o nasze poparcie. Ostatecznie poparliśmy Jacka Sobczaka.
– Rozmawialiśmy na temat rozwoju miasta – mówi poseł Robert Luśnia (LPR). – Nasze wizje zbyt się różnią. Po tym, co pokazał przez ostatnie 4 lata, myślę, że nie jest dobrym kandydatem.
Jednak poseł Andrzej Mańka (LPR) nie wyklucza, że zarejestrowany wspólnie przez LPR i PiS komitet „Prawo i Rodzina” poprze kandydaturę Pruszkowskiego.
Prezydent zadeklarował, że stanowisko jednego z wiceprezydentów przypadnie przedstawicielowi PiS. W lubelskim magistracie mówi się o Jarosławie Zdrojkowskim, dyrektorze Biura Poselskiego Elżbiety Kruk.
Na pewno prezydent może liczyć na wsparcie Stowarzyszenia „Przymierze Samorządowe”, którego jest prezesem.
A w PSL krążą pogłoski o nawiązaniu współpracy ludowców z prezydentem. Być może poseł Zdzisław Podkański zrezygnuje z kandydowania na rzecz Pruszkowskiego.

W artykule „Solista na lewicy, tłok na prawicy” podano, że prezydent Lublina „bardzo zabiegał” o poparcie lubelskiej Samoobrony.
W imieniu prezydenta prostuję tę informację. – Jako żywo, nic takiego nie miało miejsca – mówi Andrzej Pruszkowski. (...).
Z poważaniem Mirosław Kalinowski, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Lublinie

Potwierdzamy, że obecny prezydent Lublina Andrzej Pruszkowski ubiegał się o poparcie Samoobrony RP w nadchodzących wyborach samorządowych. Nie udzieliliśmy go, gdyż uważamy, że znacznie lepszym kandydatem jest pan Jarosław Urban, nasz kandydat na prezydenta Lublina.
Z upoważnienia Posła Józefa Żywca Zofia Grabczan, dyrektor Biura Poselskiego