Pytania z egzaminów lekarskich powinny być jawne – uznał Trybunał Konstytucyjny. Centrum Egzaminów Medycznych wciąż jednak odmawia ich ujawnienia.
Chodzi o pytania z egzaminów lekarskich LEK, LDEK i PES. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 7 czerwca, pytania powinny być jawne. Centrum Egzaminów Medycznych odmówiło jednak ich udostępnienia Naczelnej Izbie Lekarskiej.
– To jest podobna sytuacja jak w przypadku pytań na prawo jazdy, które są przecież jawne. Z bazy kilku tysięcy pytań na egzaminie dostaje się tylko część. I na tej podstawie ocenia się czy ktoś potrafi jeździć samochodem czy nie – tłumaczy Marek Stankiewicz, rzecznik Lubelskiej Izby Lekarskiej. – Ujawnienie pytań służy więc edukacji i ćwiczeniom. Dlatego samorząd lekarski domaga się udostępnienia pytań i będzie interweniował w tej sprawie u ministra zdrowia.
Zdaniem Mariusza Klenckiego, dyrektora Centrum Egzaminów Medycznych w Łodzi, sprawa wcale nie jest jednoznaczna.
– Z jednej strony zgodnie z wyrokiem pytania powinny być publicznie dostępne. Z drugiej jednak strony, część z nich jest wykorzystywana na kolejnych egzaminach i w związku z tym podlegają ustawowej tajemnicy. Wystąpiłem więc do ministra zdrowia i ministra sprawiedliwości z prośbą o rozstrzygnięcie tego konfliktu – tłumaczy Klencki. – Nie dostałem jeszcze odpowiedzi, dlatego podjąłem decyzję odmowną. Przysługuje od niej odwołanie do instytucji nadrzędnej, czyli do Ministerstwa Zdrowia.
O dostępie do pytań egzaminacyjnych pisaliśmy kilkakrotnie. Naczelna Rada Lekarska i Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy od lat domaga się ich upublicznienia. Wyrok TK z 7 czerwca dotyczy m.in. pytań z egzaminu specjalizacyjnego. O jego kiepskich wynikach pisaliśmy pod koniec ubiegłego roku – najgorzej było w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii, gdzie testu nie zdało ponad 90 proc. medyków. Lekarze podkreślali wówczas, że problem tkwi w systemie, który źle weryfikuje wiedzę. Chodziło m.in. o brak dostępu do pytań z egzaminów, które już się odbyły.