LSM będzie miał panią prezes?

Konkurs na nowego prezesa spółdzielni został ogłoszony pod koniec września. Jan Gąbka, jej wieloletni prezes ogłosił wtedy, że przejdzie na emeryturę. Informacja o naborze następcy pojawiła się w Informatorze LSM.

Potencjalny prezes musi być członkiem spółdzielni, mieć wyższe wykształcenie i licencję zarządcy nieruchomości, lustratora lub biegłego rewidenta. Kandydatury można było zgłaszać do 15 listopada. – Wpłynęły trzy, ale jedną odrzuciliśmy, gdyż nie spełniała wymogów. Nie mogę jednak podawać nazwisk – powiedział nam Włodzimierz Gaweł, przewodniczący Rady Nadzorczej LSM. To właśnie Rada dokona ostatecznego wyboru.

Mieszkańcy spekulowali, że swoją kandydaturę zgłosił zięć Stefana Pedrycza, wieloletniego przewodniczącego Rady Nadzorczej. – Nie potwierdzam tych doniesień – skwitował Stefan Pedrycz.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jednym z kandydatów jest Joanna Romańczuk, kierownik administracji osiedla Prusa. Wiele wskazuje na to, że właśnie Romańczuk zostanie nowym prezesem.

Sama zainteresowana nie chce komentować sprawy. – Wszystkiego dowiedzą się państwo w swoim czasie. Uważam, że na tym etapie zadawanie pytań nt. wyborów jest niestosowne – mówi. – To osoba, która utrzymuje bardzo dobre kontakty z zarządem spółdzielni. Osiedlem Prusa kieruje od dwudziestu lat – mówi o Romańczuk nasza informatorka.

Ostateczna decyzja w sprawie wyboru prezesa ma zapaść w przyszły czwartek, 7 grudnia. Tego dnia odbędzie się kolejne posiedzenie Rady Nadzorczej.