Jak mamy się dostać do domu? – pytają mieszkańcy bloków przy ul. Nowowiejskiego i Oratoryjnej, którzy przez kilka godzin będą we wtorek pozbawieni dojazdu do budynków. Problem dotyczy wielu osób, bo obie ulice mają łącznie niemal 1500 mieszkańców
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Powodem problemów są zaplanowane na wtorek roboty drogowe na al. Kompozytorów Polskich. Drogowcy mają kłaść asfalt na jezdni prowadzącej od ul. Północnej pod górę. Jezdnia zostanie całkowicie zamknięta dla ruchu, a to oznacza, że nie będzie można wjechać ani w ul. Oratoryjną, ani w ul. Nowowiejskiego. Na obie te ulice można dostać się wyłącznie od al. Kompozytorów Polskich. Innej drogi nie ma.
– To jak mamy dojechać do pracy? – pyta pani Anna, nasza Czytelniczka. Podobnie jak inni sąsiedzi, o zamkniętej ulicy dowiedziała się z ogłoszeń wieszanych na drzwiach klatek schodowych. Trwającej obok przebudowy ma już dość. – Znosiliśmy zmuszanie nas do łamania przepisów, jeżdżenia pod prąd, czasowe blokowanie drogi, żeby było lepiej. Ja rozumiem, że muszą położyć nawierzchnię, ale nie z naszą szkodą.
Ratusz tłumaczy, że nie ma innej możliwości. Zapewnia tylko, że prace nie zaczną się przesadnie wcześnie i osoby chcące dotrzeć rano do pracy jeszcze będą mogły wyjechać swymi samochodami. – Roboty zaczną się po godz. 10, wcześniej wszyscy będą mogli spokojnie wyjechać – mówi Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.
Problemy zaczną się po godz. 10. Maszyna do układania nawierzchni ma jechać od ul. Północnej pod górę.
– Realnie oceniając, na pracę będzie jej potrzeba jakieś 10 godzin – dodaje Kieliszek. Nie jest jednak w stanie powiedzieć, o której godzinie maszyna wjedzie na tyle daleko, że trzeba będzie zamknąć wjazd w ul. Oratoryjną, a następnie w ul. Nowowiejskiego. – Gdy tylko asfalt ostygnie, kierowcy będą już przepuszczani do wjazdów na osiedle.
Piesi idący wzdłuż al. Kompozytorów Polskich po stronie Oratoryjnej powinni być we wtorek liczyć się z tym, że niektórzy kierowcy będą próbowali chodnikiem przedostać się do ronda przy Orfeuszu.
Dodajmy, że nawet po zamknięciu jezdni prowadzącej pod górę, ruch drugą jezdnią ma się odbywać wyłącznie w dół. W stronę Orfeusza trzeba będzie jechać naokoło od Północnej: przez ul. Szeligowskiego lub Lipińskiego.