Jest przetarg na urządzenie nowego parku przy Zawilcowej. W miejscu dawnej oczyszczalni ścieków ma się pojawić wiele nowych roślin i to one będą tu główną atrakcją.
W pierwszej kolejności robotnicy będą musieli zniwelować teren i zlikwidować pozostałości oczyszczalni ścieków. To trochę zajmie. Później trzeba będzie wyciąć 130 drzew, przeważnie robinie akacjowe, znacznie mniej klonów jesionolistnych. Większość drzew zakwalifikowanych do wycinki jest w złym stanie.
O wiele więcej drzew zostanie tu posadzonych. W projekcie doliczyliśmy się ich niemal 2,5 tys. W dziesiątkach tysięcy można liczyć pozostałe rośliny. W dolnej części parku, mającej być pobudzającym zmysły ogrodem sensorycznym, zaplanowano wonne jaśminowce, bzy, ozdobne trawy, paprocie, ale też miętę, melisę, lawendę, nagietki, szałwię, a nawet kocimiętkę.
Nieco wyżej więcej będzie drzew, w tym świerki, sosny, modrzewie, ozdobne jabłonie, lipy, wiązy, dęby, wśród krzewów można wymienić m.in. róże i hortensje, a pod nogami zobaczymy m.in. konwalie.
Jeszcze więcej drzew, będzie w górnej części, w tym m.in. ponad 700 grabów, a w parku przy Zawilcowej nie zabraknie też zawilców – miasto zamawia ich ponad 20 tys.