Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dworzec metropolitalny - wizualizacja
(fot. UM Lublin)
Więcej niż spodziewał się Ratusz będzie kosztować budowa nowych dróg mających usprawnić dojazd do nowego dworca autobusowego w rejonie ul. Młyńskiej. W poniedziałek otwarte zostały oferty w przetargu na wykonanie ulic. Okazało się, że chętne są trzy firmy, a każda z nich przekracza budżet inwestycji.
Zlecenie ma dotyczyć budowy dwóch ulic niedaleko Targów Lublin. Jedna z nich, jednokierunkowa, ma umożliwić zjazd z biegnącej wiaduktem ul. Lubelskiego Lipca ’80 do ronda przed targami, skąd można będzie dojechać ul. Dworcową do nowego centrum komunikacyjnego. Nowa jezdnia będzie mieć tylko jeden pas ruchu i pobiegnie niewielkim, 25-metrowym wiaduktem.
Druga ulica ma się zaczynać na wspomnianym małym rondzie i będzie biegła w kierunku al. Piłsudskiego. Miasto zamierza ją wybudować w miejscu już istniejącej jezdni przebiegającej przez teren targów. Jej wyjazd znajdzie się naprzeciw Szkoły Podstawowej nr 20, ale będzie można tutaj skręcić tylko w prawo. Ulica będzie dwukierunkowa, ale od strony al. Piłsudskiego wjadą w nią jedynie pojazdy poruszające się od strony Lipowej. Po obu stronach ulicy powstaną chodniki oraz drogi rowerowe.
– W ten sposób zostanie odciążone rondo Sportowców, a dojazd do dworca i w stronę centrum Lublina będzie upłynniony – przekonuje Urząd Miasta.
Umowa ma obejmować również przebudowę kanalizacji burzowej, sieci energetycznych, oświetlenia, wodociągu, gazociągu i trakcji trolejbusowej.
Do poniedziałkowego poranka Zarząd Dróg i Mostów czekał na oferty od firm zainteresowanych kontraktem na wybudowanie obu ulic. Wpłynęły trzy oferty, ale każda z nich zawierała cenę powyżej kwoty zarezerwowanej na zapłatę przez miasto. Urzędnicy szacowali, że na inwestycję wydadzą najwyżej 12 mln 963 tys. zł. Najtańsza z ofert (od warszawskiej firmy Budimex) opiewa na 13 mln 120 tys. zł. Pruszkowski Strabag wystartował z ceną 13 mln 744 tys. zł, natomiast najdroższe okazało się Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Lubartów, które stanęło do przetargu z ceną 14 mln 468 tys. zł.
Władze miasta już dają do zrozumienia, że zbyt wysokie ceny nie powinny zablokować inwestycji. – Będziemy się starali zwiększyć środki na ten cel z uwagi na to, że różnica pomiędzy kwotami złożonych ofert, a kwotą przeznaczoną przez miasto na sfinansowanie zamówienia, nie jest zbyt dużą – przyznaje Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. – Ostateczne decyzje w tym zakresie będą zapadać dopiero po zbadaniu ofert.
Firma, która dostanie kontrakt na wykonanie nowych dróg, będzie musiała zakończyć budowę najpóźniej w październiku przyszłego roku. Sam dworzec, którego wykonawca nie został jeszcze wybrany, powinien być gotowy w lipcu 2022 r.
Zobacz także: Dworzec metropolitalny w Lublinie
