Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W środę, 16 września w Warsztatach Kultury przy Grodzkiej 5A odbędzie się pokaz niezwykłego dramatu „Dom z piasku i mgły”. Ekranizacja powieści Andre Dubusa zostanie wyświetlona o godz. 19.
Tym razem Warsztaty Kultury uraczą nas przejmującą historią o wyniszczającym konflikcie, który nie ma szans na szczęśliwe zakończenie, w której każda ze stron jest przegrana.
Fabuła filmu skupia się na walce o posiadanie domu pomiędzy emerytowanym pułkownikiem z Iranu, który kupuje budynek i przeprowadza się z rodziną do Stanów, a byłą właścicielką, która wróciwszy z narkotykowego odwyku pragnie odzyskać swoją własność. Starcie odrębnych kultury i mentalności, w którym każda ze stron ma rację, pozostaje w głowie jeszcze na długo po seansie.
Organizatorzy projekcji porównują „Dom z piasku i mgły” do klasycznej greckiej tragedii wskazując na niemożliwą do pozytywnego rozstrzygnięcia sytuację oraz nieuchronne fatum. –
- „Dom z piasku i mgły” to kino stawiające ciekawe i ważne pytania, nie dające jednak gotowych rozwiązań. Czy kipiący od skrajnych emocji, desperacki i wyniszczający konflikt bohaterów, reprezentujących dwa odległe światy, da się rozstrzygnąć? – pytają organizatorzy.
Reżyserem filmu jest rosyjski twórca Vadim Perelman, dla którego był to kinowy debiut. W głównych rolach wystąpili Ben Kinsgley i Jennifer Connelly, którzy brawurowo zagrali postaci do bólu wyraziste, naturalne, ludzkie. Kingsley został za swój występ nominowany do Oscara i Złotego Globu.
