Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski/archiwum)
Pracownicy szpitala przy ul. Staszica do końca marca nie będą musieli płacić za postój w Strefie Płatnego Parkowania. Tak postanowił prezydent Lublina. Wiceprzewodniczący Rady Miasta namawiał go do tego, by z opłat zwolnić wszystkich kierowców.
Aktualizacja artykułu: 16
marca
2020 r.
16:31
Radny Marcin Nowak (klub prezydenta Żuka), który proponuje czasowe zawieszenie opłat, przekonuje, że dzięki temu wielu mieszkańców przesiądzie się do własnych samochodów i zrezygnuje z podróży komunikacją miejską, gdzie mogliby się zarazić koronawirusem od innych osób.
– Ta decyzja wyeliminuje także konieczność bezpośredniego kontaktu kierowców z parkomatami, zaś kontrolerów zwolni z obowiązku nadzoru nad strefą – przekonuje wiceprzewodniczący Nowak. Proponuje, by pobieranie opłat zostało zawieszone do końca marca i podkreśla, że takie rozwiązanie wprowadziły już Kraków i Gdynia.
– W chwili obecnej nie ma decyzji na temat wprowadzenia zwolnień z korzystania ze strefy – przekazuje nam Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina. – W związku z zaistniałą sytuacją prezydent Krzysztof Żuk zwrócił się do dyrektora Szpitala Klinicznego nr 1 przy ulicy Staszica z propozycją zwolnienia pracowników z opłat za korzystanie ze Strefy Płatnego Parkowania. Takie zwolnienie będzie obowiązywać od wtorku do końca marca.
Ratusz podkreśla, że to właśnie pracownikom szpitala przy Staszica najbardziej należy się teraz taka ulga. – Ta lubelska placówka ochrony zdrowia ponosi największy obecnie ciężar walki z koronawirusem – zaznacza Duma. – Poprzez niepobieranie opłat od lekarzy i personelu medycznego tego szpitala nr 1 miasto chce pomóc im w trudnej sytuacji zawodowej, w jakiej obecnie się znajdują.
