Nasi prezydenci

Do wzięcia jest duża władza i jeszcze większe pieniądze – nawet ponad 10 tys. zł miesięcznie. Wyścigi do foteli prezydenckich największych miast w regionie już się rozpoczęły. Kto wygra?
Po raz pierwszy tej jesieni prezydentów wybierzemy w wyborach bezpośrednich. Niektórzy już od dawna deklarują start do foteli, inni trzymają wyborców i konkurentów w niepewności.
W Lublinie „tak, startuję” powiedzieli dotychczas: Wiesław Brodowski (SLD), Paweł Bryłowski (UW) i Jacek Sobczak (niezależny). Tymczasem w organizowanych przez nas od połowy lipca „Prawyborach z Dziennikiem” na liście zgłaszanych przez Czytelników kandydatów na prezydenta tego miasta jest już 19 nazwisk. Prowadzi Sobczak (2363 głosy), przed Piotrem Włochem z SLD (1825) i obecnym prezydentem Andrzejem Pruszkowskim (531).
– Kandyduję, bo posiadam odpowiednią wiedzę, umiejętności i jestem osobą odpowiedzialną. Wiem, co teraz potrzebne jest miastu. Należy przełamać marazm i nijakość ostatnich czterech lat – mówi J. Sobczak.
A jak jest w innych miastach regionu? W Zamościu na pewno spotkają się Andrzej Lubczyk (LPR), Lesław Podkański (PSL) i Witold Tkaczyk (SLD). To oficjalni kandydaci. Tymczasem do naszej redakcji najwięcej głosów przychodzi na Waldemara Szymańskiego (528), założyciela „Ruchu Grodzkiego”.
– Na pewno cieszy mnie to, ale w tej chwili na 90 proc. jestem pewny, że nie będę kandydował – mówi W. Szymański.
W Chełmie na razie dwaj kandydaci potwierdzili chęć ubiegania się o fotel prezydenta: Zbigniew Matuszczak (SLD) i Krzysztof Grabczuk (niezależny). I w takiej też kolejności występują w naszym rankingu. Pierwszy z nich zdobył poparcie 1167 czytelników, a drugi – 647.
Waldemar Godlewski (SLD), Adam Wilczewski (PO) i Andrzej Czapski (niezależny) to oficjalnie kandydaci w Białej Podlaskiej. Na prawyborczej liście prezydenckiej w Białej Podlaskiej króluje ten pierwszy, z 397 głosami. Szybko idzie w górę Adam Wilczewski (208), oficjalny kandydat Wspólnoty Samorządowej Centroprawica. Wyprzedził o trzy głosy obecnego prezydenta miasta Andrzeja Czapskiego, który był już na pierwszym miejscu.
I wreszcie Puławy. Tu o fotel prezydencki ubiegają się oficjalnie trzy osoby, które są także na liście naszych prawyborów: Wincenty Niewiński (37), Janusz Grobel (18) – obaj wcześniej AWS oraz Włodzimierz Karpiński (PO), z 27 głosami.
Niezdecydowani kandydaci mają czas na zgłoszenie się do 2 października. Oficjalnych kandydatów we wszystkich miastach prezydenckich z wyjątkiem Puław obstawiło jedynie SLD. Samoobrona twierdzi, że też ma kandydatów, ale na razie nie chce ich ujawnić.