W kwietniu zacznie działać dodatkowy punkt nocnej i świątecznej opieki medycznej. Niebawem poznamy adres nowej placówki. Tymczasem pracownicy funduszu kontrolują te już działające.
Do lubelskiego oddziału NFZ wpłynęło już w tej sprawie oficjalne pismo. –Są przygotowani do uruchomienia dodatkowego punktu realizacji świadczeń w zakresie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej – potwierdza Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka prasowa funduszu.
Niewykluczone, że to nie koniec zmian w nocnym i świątecznym leczeniu mieszkańców. Możliwe, że Lublinie otwarty zostanie jeszcze drugi dodatkowy punkt z nocnymi dyżurami. Negocjacje ze świadczeniodawcami prowadzi wicewojewoda Henryka Strojnowska.
To efekt protestów, jakie wśród pacjentów wywołały zmiany, jakie NFZ wprowadził w marcu. Chorzy szukają teraz pomocy w zupełnie innych miejscach niż to robili od lat. I tych adresów mają mniej. Nie rekompensuje tego nawet fakt, że przestała obowiązywać rejonizacja.
Fundusz zadecydował, że w mieście będą działały 3 nocne poradnie. Do marca było ich 5. Z przyjmowania większości chorych zrezygnować musiały też Szpitalne Oddziały Ratunkowe. Od 1 marca do SOR-ów trafiają jedynie pacjenci w stanie zarażającym ich życiu.
Pacjentom te zmiany nie przypadły do gustu. Zwłaszcza, że jedna z przychodni nadal przyjmowała jedynie chorych z najbliższego obszaru zamieszkania.
NFZ skontrolował działające od tego miesiąca punkty opieki. Kontrola zakończyła się w miniony weekend.
– W dwóch lubelskich placówkach stwierdziliśmy rozbieżności między rzeczywistością, a danymi zawartymi w umowach. Chodziło o ilości lekarzy i pielęgniarek, które udzielają świadczeń oraz dostępu do diagnostyki – informuje Małgorzata Bartoszek.
– Wyjaśniamy tą sprawę – dodaje. Po zakończeniu procedur dowiemy się, jakie konsekwencje może ponieść placówka, w której dopatrzono się nieścisłości.
Do tematu wrócimy.