(fot. Maciej Kaczanowski)
Naprawione zostanie źle wykonane boisko treningowe Lublinianki przy ul. Leszczyńskiego. Na jego fatalny stan skarżył się trenujący tu klub, który zamówił ekspertyzę. Okazało się, że boisko jest bublem
Nawieziono ziemię z kamieniami, a nie urodzajną. Zastosowano niezgodne z dokumentacją nasiona traw. Użyto zwykłego piasku, a nie płukanego. Dobrze działa tylko system nawadniania – wyliczał już w lutym Krzysztof Gil, prezes klubu sportowego Lublinianka.
To jego kibice i sympatycy wywalczyli w budżecie obywatelskim pieniądze na odnowę boisk treningowych między stadionem a brzegiem Czechówki. Pomysł poparły w głosowaniu tysiące osób. Dzięki temu w kasie miasta znalazły się fundusze. Ich wydawaniem zajął się Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Jedno z boisk wymagało tylko dosiania trawy. Drugie przeszło poważniejszą przebudowę, która zakończyła się rok temu, ale została wykonana niewłaściwie. Wykazała to ekspertyza zamówiona przez klub. Jej wyniki są druzgocące dla wykonawcy. Lublinianka przekazała je miejskiej spółce, która zażądała od wykonawcy, by poprawił boisko w ramach gwarancji.
– Trudno dyskutować z zamówioną przez klub ekspertyzą – przyznaje Miłosz Bednarczyk, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Można mieć uwagi m.in. do ziemi użytej do boiska oraz do samej murawy. Jeszcze w tym tygodniu wykonawca ma przystąpić do napraw gwarancyjnych.
Równocześnie MOSiR szuka firmy, której zleci pielęgnację murawy na sąsiednim boisku treningowym.
– Takie prace przewiduje kolejny projekt z budżetu obywatelskiego – wyjaśnia Bednarczyk. – Murawa będzie poddana takim zabiegom, jakimi na Arenie Lublin zajmuje się nasz greenkeeper. Tutaj, dzięki pieniądzom z budżetu obywatelskiego, te prace będą zlecone zewnętrznej firmie.
Przy Leszczyńskiego trwa już operacja przesuwania głównego boiska w stronę ulicy.
– Na ukończeniu są prace przy budowie systemu nawodnienia, a od strony ul. Leszczyńskiego zdemontowana jest część bieżni – mówi rzecznik miejskiej spółki. – Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem, powinny się zakończyć w połowie sierpnia.
Przesuwanie głównego boiska również jest finansowane z budżetu obywatelskiego. Będzie kosztować prawie 540 tys. zł.