Nowe życie zabytku w centrum Lublina. Deweloper ma już zgodę konserwatora

Do takiej inwestycji przymierza się firma Wikana, znana raczej ze stawiania nowych bloków niż z przebudowy starych budynków. W tym przypadku deweloper nie może wyburzyć XIX-wiecznego obiektu, bo jest on chroniony wpisem do gminnej ewidencji zabytków.

Najpierw pieczono tu chleb

W internecie często można znaleźć informację, że to dawna łaźnia, ale badania wykazały, że obiekt tuż sprzed powstania styczniowego wzniesiono w innym celu.

– To była pierwsza w mieście piekarnia parowa, potem była tu farbiarnia – mówi Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków, który powołuje się na wyniki kwerendy przeprowadzonej przez ekspertów na zlecenie inwestora. Przemysłowa kariera budynku nie trwała długo. Jeszcze w XIX w. wprowadzili się tu mieszkańcy.

Co dopuszcza konserwator

Wikana ma jeszcze ciepłą decyzję konserwatorską, która pozwala na gruntowną przebudowę starego obiektu, ale z zachowaniem jego charakteru. – Budynek ma być adaptowany na cele mieszkalne – mówi Mącik. – Zachowane mają być detale architektoniczne, włącznie z takimi elementami jak komin, który świadczy o przemysłowej przeszłości tego obiektu. Rozebrane mogą być powstałe później przybudówki.

– Dwa skrajne człony budynku stojącego na planie litery „H” mają być z zewnątrz przywrócone do stanu poprzedniego, delikatnie przekształcona będzie część środkowa. Architekci zaproponowali ponadto ukrycie urządzeń technicznych na poddaszu, żeby nie zniekształcać wyglądu budynku – opowiada miejski konserwator zabytków. Wewnątrz uwidocznione mają być metalowe kolumny podtrzymujące stropy, dziś obudowane ścianami.

Szykują się do przebudowy

Do Urzędu Miasta wpłynął już wniosek Wikany o wydanie pozwolenia na roboty budowlane. – Obejmuje remont i przebudowę budynku dawnej piekarni na budynek mieszkalny wielorodzinny – potwierdza Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. – Jest to kolejny etap zabudowy i zagospodarowania nieruchomości. Miejsca postojowe dla budynku objętego tym wnioskiem zostały zaprojektowane we wcześniejszych etapach, które posiadają już wydane decyzje o pozwoleniu na budowę.

Jest zgoda na nowe budynki

Obok dawnej piekarni mogą powstać nowe mieszkania. Urząd Miasta już wydał inwestorowi takie pozwolenia. Jedno dotyczy trzypiętrowego budynku bliżej skarpy kończącej ul. Niecałą po stronie al. Solidarności. Drugie umożliwia dostawienie dwóch oficyn do kamienicy przy Niecałej 7b. – Dla oficyny zachodniej przewidziano od dwóch do czterech kondygnacji, zaś dla wschodniej trzy kondygnacje – informuje Urząd Miasta. Zatwierdzony projekt przewiduje też parking podziemny.