Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przeciwni budowie kościoła na miejskich działkach mieszkańcy Rudnika chcą do jutra zebrać 1000 podpisów pod obywatelskim projektem uchwały o budowie przedszkola i żłobka na działce przy Dożynkowej 31.
To jedna z dwóch nieruchomości, które prezydent zamierza sprzedać Kościołowi za 10 proc. ich rynkowej wartości. O zgodę na taką transakcję prezydent wystąpił już do Rady Miasta, która w tej sprawie głosować ma w czwartek.
Kontrpropozycją ma być projekt przygotowany przez mieszkańców.
– Mamy już ok. pięciuset podpisów, potrzebujemy tysiąca – mówi Justyna Budzyńska, wiceprzewodnicząca Rady Dzielnicy Ponikwoda. Mieszkańcy nie ograniczają się do zbierania podpisów w swojej dzielnicy, zorganizowaną akcję przed Ratuszem zapowiadają na dzisiaj na godz. 17.
– Dlaczego przed Ratuszem? Bo to dotyczy także innych dzielnic. Nie mając przedszkola i żłobka u siebie musimy korzystać z tych w innych częściach miasta – stwierdza Hanna Gorgol ze społecznego komitetu.
Przypomnijmy: kuria stara się o dwie działki. Tę przy Dożynkowej 31 (0,68 ha) wyceniono na 1,6 miliona zł, co oznacza, że Kościół kupiłby ją za 160 tys. zł. W tym miejscu miałaby stanąć świątynia. Druga parcela znajduje się przy Narcyzowej 29b (1,2 ha) jest wyceniona na 2,1 miliona zł, zatem kuria może dostać ją za 210 tys. zł. Tu miałby powstać dom opieki.
