Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

25 lutego 2016 r.
18:10

Osiem lat więzienia za zabicie syna. Pokłócili się o udział w "ustawkach"

0 6 A A

Nie planował zabójstwa, ale sięgając po nóż wiedział, że może dojść do tragedii. Tak sąd odwoławczy ocenił działanie Andrzeja Ś., oskarżonego o zabicie syna. Jednocześnie złagodził poprzedni wyrok i skazał mężczyznę na 8 lat więzienia

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wczorajsze rozstrzygniecie Sądu Apelacyjnego w Lublinie kończy ponad dwuletnią batalię dotyczącą głośnego zabójstwa w Kurowie. W 2013 r. doszło tam do rodzinnej awantury. 56-letni Andrzej Ś. ugodził nożem swojego dorosłego syna Artura. Ostrze przebiło tętnicę szyjną i mężczyzna zmarł.

– Oskarżony przewidywał możliwość spowodowania śmierci pokrzywdzonego i pozbawił go życia – stwierdziła ogłaszając wczorajszy wyrok sędzia Elżbieta Jóźwiakowska.

Śledczy od początku oskarżali Andrzeja Ś. o zabójstwo. W pierwszym procesie mężczyzna został uznany winnym spowodowania fatalnych w skutkach obrażeń. Sąd uznał, że świadomie zadał cios, ale nie zamierzał zabić syna. Andrzej Ś. został skazany na 6 lat więzienia. Nakazano mu również zapłacenie 50 tys. zł zadośćuczynienia dla synowej i dwójki osieroconych dzieci. W wyniku apelacji sprawa ponownie trafiła na wokandę. Drugi proces zakończył się dla Andrzeja Ś. znacznie gorzej.

Sąd Okręgowy uznał, że mężczyzna jest winny zabójstwa i skazał go na 12 lat pozbawienia wolności. Jednocześnie podniósł kwotę zadośćuczynienia do 80 tys. zł. Od tego rozstrzygnięcia odwołał się obrońca 56-latka.

– Nie można ocenić, by Andrzej Ś. był agresywny wobec syna. To Artur wpadł w szał i chciał atakować ojca – przekonywał w mowie końcowej mecenas Andrzej Wróblewski.

Artur był kibicem piłkarskim. Jak wynika z akt sprawy, mężczyźni pokłócili się o jego udział w tzw. ustawkach. Ojciec chciał, by syn zajął się żoną i dziećmi. Feralnego dnia obaj pili alkohol. Sprzeczka szybko przerodziła się w bójkę. Mężczyźni bili się w pokoju na piętrze, potem stoczyli się po schodach na parter. Wreszcie awantura przeniosła się do kuchni. Tam Andrzej Ś. sięgnął po nóż. Doszło do przepychanki. Ostrze przebiło szyję Artura.

– Andrzej Ś. wyprowadził cios. Nie było to ugodzenie przypadkowe – relacjonował sędzia Andrzej Kaczmarek. – Nie było to działanie w obronie własnej. Można o niej mówić jedynie wtedy, gdy jedna strona atakuje, a druga tylko się broni. Nie prowokuje.

Z akt sprawy wynika również, że obaj mężczyźni zachowywali się agresywnie. Nie można ustalić, kto zaczął szarpaninę. Jedyny świadek, znajomy rodziny, nie interweniował, kiedy padły pierwsze ciosy.
– Tego rodzaju sytuacje były w rodzinie na porządku dziennym – dodał sędzia Kaczmarek.

Sąd uznał, że zmarły Artur również przyczynił się do tragedii. Z kolei Andrzej Ś., chociaż działał świadomie i zdawał sobie sprawę z możliwych konsekwencji, to nie chciał odebrać synowi życia. Dlatego sąd odwoławczy nie skazał go za zabójstwo.

– Oskarżony opiekował się rodziną syna. Następnego dnia miał mu kupić samochód – przypomniał sędzia Kaczmarek. – Mieli napięte relacje. Nie można jednak powiedzieć, że Andrzej Ś. tak nienawidził syna, że chciał go zabić.

Apelację od wyroku sądu pierwszej instancji złożyła również żona zmarłego Artura. Domagała się zadośćuczynienia w kwocie po 100 tys. zł dla siebie i dwojga dzieci. Sąd odwoławczy utrzymał jednak zadośćuczynienie na poprzednim poziomie. Wczorajsze rozstrzygnięcie jest prawomocne.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Nieudana wyprawa do Bydgoszczy, PZL Leonardo Avia Świdnik zakończyła sezon

Nieudana wyprawa do Bydgoszczy, PZL Leonardo Avia Świdnik zakończyła sezon

PZL Leonardo Avia Świdnik przegrała decydujące spotkanie w ćwierćfinale play-off z BKS Visłą Proline Bydgoszcz 1:3. Tym samym zakończyła sezon 2023/2024.

Derby dla Lublinianki, nieudany debiut nowego trenera Stali Kraśnik i 10 goli Cisowianki [zdjęcia]
galeria

Derby dla Lublinianki, nieudany debiut nowego trenera Stali Kraśnik i 10 goli Cisowianki [zdjęcia]

W środę nasi czwartoligowcy rozegrali 23. kolejkę spotkań. Nie obyło się bez niespodzianek. Największą była zdecydowanie domowa porażka Stali Kraśnik ze swoją imienniczką z Poniatowej 0:1. Efekt nowej miotły nie zadziałał, bo w tym meczu na ławce gospodarzy zadebiutował Kamil Witkowski. Po dwóch porażkach z rzędu pełną pulę wywalczyła za to Lublinianka, która rozbiła rezerwy Motoru 4:0.

Trzeci mecz z Chrobrym Głogów też wyrównany, ale medalu Azotów Puławy w tym roku nie będzie

Trzeci mecz z Chrobrym Głogów też wyrównany, ale medalu Azotów Puławy w tym roku nie będzie

W trzecim decydującym spotkaniu ćwierćfinału play-off Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z Chrobrym Głogów 24:26. Tym samym przegrali rywalizację o półfinał 1-2. Rafał Przybylski i spółka zagrają co najwyżej o piąte miejsce.

Lublin. Hospicjum zbiera na pompę. Można pomóc

Lublin. Hospicjum zbiera na pompę. Można pomóc

Trwa internetowa zbiórka na pokrycie kosztów wymiany uszkodzonej pompy w Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie.

Poleje się krew. Wampiriada studentów
Nasz patronat
galeria

Poleje się krew. Wampiriada studentów

Nie tylko wampiry potrzebują krwi. Uniwersytet Marii Curie - Skłodowskiej we współpracy z RCKiK zapraszają na wiosenną akcję honorowego krwiodawstwa.

Emeryci narzekają na godziny otwarcia poczty. Co zrobi centrala?

Emeryci narzekają na godziny otwarcia poczty. Co zrobi centrala?

Filia poczty otwiera się zbyt późno – tak uważają mieszkańcy jednego z łukowskich osiedli. W ich imieniu o zmianę godzin pracy placówki prosi centralę radny Łukasz Bober.

Piotr Wylężoł i jego miłość do muzyki
18 kwietnia 2024, 19:00

Piotr Wylężoł i jego miłość do muzyki

18 kwietnia w Klubie Muzycznym, w ramach cyklu Jazz w CSK wystąpi kwartet Piotra Wylężoła, który zaprezentuje materiał z ostatniej płyty.

Ponad 200 maturzystów odwiedziło lubelską „Wyspę"
Zdjęcia
galeria

Ponad 200 maturzystów odwiedziło lubelską „Wyspę"

Wirtualna rzeczywistość, warsztaty dziennikarstwa, negocjacji czy badanie i analiza pisma. Ponad 200 uczniów odwiedziło Wyższą Szkołę Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie.

Pierwsza pojawiła się na kampusie 40 lat temu. KUL sadzi kolejne magnolie
galeria

Pierwsza pojawiła się na kampusie 40 lat temu. KUL sadzi kolejne magnolie

Są nieodłącznym symbolem kampusu głównego KUL. Teraz także „Poczekajka” doczekała się tych pięknych roślin. Jednak na pełen rozkwit magnolii trzeba będzie poczekać kilka lat.

Lubartowska komenda chwali się wynikami. 7 zatrzymanych w ciągu doby

Lubartowska komenda chwali się wynikami. 7 zatrzymanych w ciągu doby

Lubartowska policja chwali się skutecznością. W ciągu doby zatrzymała 7 poszukiwanych m.in. za kradzież czy rozboje.

Studenci z kół naukowych przyjrzą się wsi
NASZ PATRONAT

Studenci z kół naukowych przyjrzą się wsi

Przed nami V Międzynarodowe Sympozjum Studenckich Kół Naukowych. Tegoroczna edycja odbędzie się pod hasłem „Środowisko-Roślina-Zwierzę-Produkt”.

Kradzież elektrośmieci sprzed remizy. Strażacy apelują o pomoc

Kradzież elektrośmieci sprzed remizy. Strażacy apelują o pomoc

Podłość ludzka nie zna granic- denerwują się strażacy z Komarówki Podlaskiej. Ktoś ukradł im elektrośmieci, które były zbierane przed remizą.

Na UMCS poturlali kule
FOTO
galeria

Na UMCS poturlali kule

Za nami VII Akademicki Turniej o Puchar Rektora UMCS „Boccia Cup 2024”. To sportowa rywalizacja, ale też lekcja wzajemnego poszanowania.

Lublin. Feromonowe pułapki na szkodnika kasztanowców

Lublin. Feromonowe pułapki na szkodnika kasztanowców

Szrotówek kasztanowcowiaczek szczególnie upodobał sobie kasztanowce białe w Lublinie. Na 70 najcenniejszych drzewach miasto zawiesiło 210 pułapek na tego szkodnika.

Jak siedzieć, żeby nie bolało
WIDEO
film

Jak siedzieć, żeby nie bolało

Z Ireneuszem Hałasem, fizjoterapeutą rozmawiamy o prawidłowej postawie ciała, o tym jak unikać urazów podczas siedzenia przy biurku w pracy czy w szkole.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Nieruchomości -> Sprzedam -> Działki

Sprzedam pole gm. Niemce

Pryszczowa Góra

83 000,00 zł

Różne -> Sprzedam

słupki ogrodzeniowe

Włodawa

30,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Działki

działka budowlana

Włodawa

30,00 zł

Różne -> Sprzedam

hydrau

Zamość

99,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

palnik

Zamość

499,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

stojak

Zamość

235,00 zł

Komunikaty