Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

8 lutego 2015 r.
19:15
Edytuj ten wpis

Panie Dulskie. "Żadnych komórek na planie, żadnego nagabywania pani Jandy"

Autor: Zdjęcie autora reda

W Lublinie trwają zdjęcia do filmu "Panie Dulskie" w reżyserii Filipa Bajona. W niedzielę od godz. 4:30 w Trybunale Koronnym przygotowywali się statyści biorący udział w największej scenie, która była kręcona przed Dworcem Głównym PKP.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Kiedy na niedzielny świt jeszcze się nie zanosiło, ekipa pracująca przy filmie "Panie Dulskie” Filipa Bajona już pracowała. Na najwyższej kondygnacji lubelskiego Trybunału była garderoba i charakteryzatornia dla statystów.

Panie przyszły na godzinę 4.30, panowie na 5.20. Pachniało lakierem do włosów, słychać było nerwowe rozmowy, ktoś szukał czapki, ktoś czekał na suknię. Puchówki zamieniano na płaszcze i paltoty. Pierwszym testem roku 1914 były schody. Dziewczyny i panie musiały zgrabnie unieść długie spódnice, przytrzymać okazałe nakrycia głowy lub przy okazji opanować woalkę i mając jeszcze torebkę lub mufkę zejść.

Tak wykreowano przechodniów, pasażerów, stójkowych, bagażowych, muzyków 12 osobowej orkiestry i Kozaków. Ponad setka osób.

- Czuje się grubo i staro. Chyba mi dodali 20 lat tym kostiumem - narzeka Klaudia, studentka romanistyki. To jej debiut filmowy. Martwi się brakiem rękawiczek i niewygodnym żakietem czy płaszczykiem z futerkiem przy szyi zapinanym na solidne guziki. - Czuję się jak prawdziwa Dulska - żartuje spod podwiniętego ronda wiśniowego kapelusza z piórkiem osadzonego na fryzurze z epoki.

Komórka? Uważaj, bo wylecisz

Rynek Starego Miasta w Lublinie. Właśnie wybiła godzina 6. Pierwsza wspólna odprawa statystów. Żadnych komórek na planie, bo wylatuje się z roboty. Żadnego nagabywania pani Jandy w czasie pracy. Będzie przerwa, będzie można podejść. To, co statyści mają na sobie to nie łachy, ani ciuchy tylko kostiumy. Trzeba je szanować, jak panie gdzieś siadają a panowie się opierają - trzeba uważać. I szanowni państwo sprzed wieku postukując obcasami pomaszerowali w stronę ul. Królewskiej gdzie stał autobus, którym pojechali na plan.

Marzenie spełnione

- Dzień dobry, cwaniaczek - przedstawia się w drzwiach kolejny statysta. Pan Tomasz w cywilu pracuje w drukarni. O karierze statystki marzyła jego ośmioletnia córka. Marzenie się spełniło, córka brała udział w środę w zdjęciach na ul. Złotej. - Byłem z nią i z żoną, i mnie filmowcy zapytali czy bym nie mógł pomóc i przyjść w niedzielę na zdjęcia. Czemu nie no i jestem. Córka śpi a ja tu teraz robię za cwaniaczka - uśmiecha się pan Tomasz ubrany w lekko nieświeżą czyli fachowo przybrudzoną koszulę i zawadiacki kaszkiet. Typ idealny z dzielnicy dworcowej.

Pomógł narzeczony

- Musiałam ściągać narzeczonego ze Świdnika, żebym się tu dostała po nocy - mówi pani Elżbieta, która debiutuje na planie filmowym ale doświadczenie artystyczne ma duże, bo w życiu codziennym jest chórzystką w filharmonii.

Czekając na pozostałych statystów spokojnie je kanapkę uważając by okruszki nie posypały się na gustowny kostium przybrany lisem. - Czuję się sztywno, jak ogórek - ocenia fason zwężającego się ku dołowi okrycia z epoki. Najlepiej w kostiumie czuje się pani Sylwia, bo kapelusz i futro ma po babci a resztę stylowego looku uzupełniła rzeczami z ciuchlandu. - Grałam już w "Carte Blanche” w scenie w klubie bilardowym a mój syn był uczniem w klasie głównego bohatera. Szperam i kupuję stylowe ubrania, bo gram w teatrze amatorskim i przydają się na kostiumy - dodaje.

Herbata musi być

Pasażerki i spacerowiczki z zimy 1914 roku w mufkach i torebkach kryły telefony komórkowe, portfele i puder. Ktoś miał termos z herbatą, ktoś batoniki. Ci, którzy już grali na ul. Złotej uspokajali, że herbata będzie na planie. Pracownicy ekipy życzliwie uprzedzali, że jest tyle ludzi, że szybko się skończy.

Nieliczni kierowcy i jeszcze mniej liczni przechodnie rzucali okiem na pasażerów autobusu, który ruszył z ul. Królewskiej. Byli przekonani, że tylko im się wydawało, że siedzieli w nim wyłącznie eleganccy panowie i damy w futrach i kapelusza z woalką. Nad Lublinem jeszcze nie świtało. Not. reda

"Padnie Dulskie" na Starym Mieście w Lublinie:

wideo: ŁM

Pozostałe informacje

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty