W środę podopieczni Pogodnego Domu przy ul. Pogodnej w Lublinie wjechali na rowerową wycieczkę do Częstochowy.
Wyprawa została zorganizowana dzięki pieniądzom, które udało się zebrać podczas ubiegłorocznej edycji naszej akcji Taniec z VIP-ami.
– Jestem bardzo zadowolona, bo to duże wyzwanie. Wcześniej jeździłam tylko na rajdy na dystansie 30 kilometrów. Teraz dziennie będziemy pokonywać 50 kilometrów. Mam nadzieję, że dam radę – uśmiecha się 15-letnia Ola, jedna z uczestniczek wycieczki. – Nie powinienem mieć problemu z trasą, bo zdarzyło mi się już przejechać w jeden dzień 60 lub 70 kilometrów. Trochę jednak ćwiczyłem, żeby nie wyjść z wprawy – dodaje 9-letni Szczepan, najmłodszy uczestnik wycieczki.
Na ośmiodniową wycieczkę pojechało dziewięciu podopiecznych Pogodnego Domu. – Oprócz Jasnej Góry dzieciaki po drodze zobaczą inne zabytki. Będą się poruszać głównie bocznymi drogami, bo taka trasa jest znacznie ciekawsza – mówi Paweł Frączek, dyrektor Pogodnego Domu. – Będą nocować w internatach i bursach. Rowery dostaliśmy od Czesława Langa i straży pożarnej.
Dzięki pieniądzom z „Tańca z VIP-ami” 30 podopiecznych Pogodnego Domu wyjechało w lutym na zimowisko do Zakopanego. W planach jest także wyjazd na dziesięciodniowy plener malarski do Józefowa nad Wisłą, w którym weźmie udział 20 dzieci.