Przedszkola w Lublinie. Rosną ceny w lubelskich przedszkolach

To, że w 2013 r. nie będzie podwyżek opłat za miejskie przedszkola prezydent zapowiadał we wrześniu. Ale od stycznia za każdą godzinę pobytu dziecka powyżej darmowych pięciu godzin rodzice zapłacą 1,60 zł. To o 10 gr. więcej, niż teraz. Dlaczego? Miasto nie zmienia mechanizmu obliczenia opłaty, którego podstawą jest płaca minimalna. Rośnie za to płaca, na co miasto nie ma wpływu.

To, na co ma wpływ, radni uchwalili wczoraj. Od stycznia rodziny wielodzietne zapłacą mniej. Ulgę dostali rodzice z co najmniej trójką dzieci (do 18 lat, a jeśli dziecko się uczy, to do 25 lat).
– Mamy 1014 takich rodzin – mówi Ewa Dumkiewicz-Sprawka z Urzędu Miasta.

Ulga za pierwsze dziecko wyniesie 50 proc. (początkowo prezydent mówił o 20 proc.). – Za każdą dodatkową godzinę rodzice zapłacą tylko 80 gr. Zniżkę na pierwsze dziecko zachowają także posyłając do przedszkola drugie, na które dostaną 80 proc. ulgi (czyli 32 gr. za godzinę). Za trzecie i każde kolejne dziecko nie zapłacą wcale.

– Ja nie namawiam na żadne ulgi, ale na inwestycję. Świetną inwestycję. Dzieci się opłacają – apelowała do radnych przed głosowaniem Bożena Bielas ze Związku Dużych Rodzin. Prezydencki projekt poparło 30 radnych, nikt nie był przeciw i nikt się nie wstrzymał.

Wcześniej Rada Miasta odrzuciła system ulg autorstwa PiS, nie dający zniżek rodzinom wielodzietnym, w których jest tylko jeden przedszkolak. PiS chciał 75 proc. zniżki na drugie dziecko w przedszkolu i 100 proc. na kolejne. Po porażce swojego pomysłu radni PiS proponowali zmianę prezydenckiego projektu tak, by rodziny wielodzietne były całkowicie zwolnione z opłat.

Według danych Ratusza z 50-proc. ulgi skorzysta 1014 dzieci, z 80-proc. – 253 dzieci, a zwolnionych z opłat będzie 24.