Rdzewieje sprzęt, rdzewieją ratownicy. Komenda odpowiada na list strażaka

Przeczytaj list strażaka: "Agonia OSP". Rdzewieje sprzęt, rdzewieją ratownicy. List strażaka

Ilość i rodzaj pojazdów, które dysponowane są do zdarzeń, określona jest w procedurach opracowanych na podstawie wytycznych Komendanta Głównego PSP i zatwierdzonych przez Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Lublinie.

W zależności od rodzaju zdarzenia dysponowane są siły, stanowiące niezbędne minimum określone w procedurach. W procesie tym bierze się pod uwagę uruchomienie do działań takich jednostek ochrony przeciwpożarowej, które dysponują odpowiednim wyposażeniem do danego rodzaju zdarzenia, a także mają możliwość dojazdu w najkrótszym czasie. Do interwencji tych kierowane są także jednostki OSP.

Przy dysponowaniu niezbędnych sił bierze się pod uwagę krótszy czas od zadysponowania do wyjazdu, który w przypadku PSP wynosi do 60 sekund od przyjęcia zgłoszenia, a w przypadku jednostki OSP ten czas jest dłuższy o czas zaalarmowania jednostki, przybycia strażaków do remizy, założenia ubrań ochronnych, etc. Jednocześnie należy uwzględniać przypadki, że jednostka może w ogóle nie wyjechać (w ciągu ostatniego roku mieliśmy co najmniej 9 takich przypadków). Dla jasności, nie ma w tym żadnej krytyki OSP, bo strażacy ochotnicy na co dzień pracują i może się zdarzyć sytuacja, że nie przebywają wtedy w swoich miejscowościach.

Staramy się, żeby niezbędne minimum określone w procedurach stanowiły pojazdy i strażacy PSP. O samodzielnym prowadzeniu działań ratowniczych przez OSP praktycznie nie może być mowy, bo procedury dopuszczają ich samodzielne działanie tylko przy bardzo małych zdarzeniach, np. pożarach niewielkich powierzchni traw lub pompowaniu wody przy podtopieniach. Przy dysponowaniu jednostek do działań ratowniczych bierze się pod uwagę wyłącznie możliwość udzielenia jak najbardziej skutecznej pomocy potrzebującym.

W system DSP wyposażone są wszystkie jednostki OSP wchodzące do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (KSRG), a jest ich w powiecie 22. System DSP posiada też 14 innych jednostek OSP. Oczywiście nie tylko jednostki posiadające DSP są dysponowane do zdarzeń, ale jest to zdecydowanie szybsza metoda powiadamiania, bardzo znacząco skracająca czas wyjazdu.
Na terenie powiatu lubelskiego jest prawie 160 jednostek OSP. Oprócz jednostek włączonych do KSRG, 77 jednostek OSP posiada niezbędne minimum w zakresie wyszkolenia do udziału w działaniach ratowniczych (za minimum przyjmujemy 4 przeszkolone osoby). Dla wyjaśnienia, szkoleniem strażaków OSP z naszego terenu zajmuje się tut. komenda miejska i rocznie na różnego rodzaju kursach szkolimy ok. 200-300 strażaków OSP.

W pierwszej kolejności po PSP dysponowane są oczywiście jednostki KSRG, które możemy wysyłać na teren całego powiatu i są najlepiej wyszkolone oraz wyposażone. Zobowiązują się one do utrzymania określonych standardów, decydując się na włączenie do KSRG, a za naszym pośrednictwem otrzymują pewne środki finansowe z budżetu państwa na utrzymanie.

W ubiegłym roku było to średnio prawie 10 000 zł na jednostkę. Ochotnicze Straże Pożarne spoza KSRG mogą być dysponowane tylko na terenie swoich gmin, a koszty związane z ich udziałem w akcjach pokrywa w całości gmina. Nie trudno się domyślić, że gdybyśmy te jednostki dysponowali zbyt często, spotkalibyśmy się z krytyką, że jako formacja zawodowa „wyręczamy się” ochotnikami, a kosztami działań, które powinniśmy sami prowadzić, obciążamy budżety gmin.

Jednostki OSP nie były, nie są i nie mogą być „konkurencją” dla PSP. Są one naszym uzupełnieniem, bardzo potrzebnym w pobliżu Lublina, a w miejscach znacznie oddalonych od siedziby naszej komendy, wręcz niezbędnym.

Niezależnie od krytyki, jaka spotyka nas ze strony, odosobnionego – mamy nadzieję – w swoich poglądach anonimowego strażaka, jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim ochotnikom za ich bezinteresowną ofiarność.

Bryg. Michał Badach
oficer prasowy KM PSP w Lublinie

Odsetek zdarzeń na terenie powiatu lubelskiego, do których dysponowane były jednostki OSP,
w poszczególnych latach wynosił: