W poniedziałek zacznie się przebudowa dróg wokół przyszłego centrum handlowego u zbiegu al. Kraśnickiej i ul. Jana Pawła II. Po zmianach lepiej ma się jeździć i kierowcom, i rowerzystom.
Ekipa drogowców zacznie w poniedziałek rozstawiać tu sprzęt. Prace mogą potrwać nawet do końca kwietnia.
To dopiero początek przebudowy dróg wokół powstających tu obiektów handlowych. Za wszystkie prace mają zapłacić prywatni inwestorzy, zobowiązuje ich do tego umowa zawarta z władzami miasta.
Najwięcej zmieni się na al. Kraśnickiej, gdzie prace podzielone są na dwa odcinki. Pierwszy to fragment arterii między skrzyżowaniem z ul. Jana Pawła II a ul. Raszyńską. Drugi: od Raszyńskiej do skrzyżowania z ul. Roztocze i Judyma.
Przy okazji przebudowana ma zostać również pętla trolejbusowa na Węglinie, ale po zakończeniu tych prac nie będzie można wyjechać z tej pętli w lewo, czyli w kierunku Kraśnika.
Drugi etap zakłada wymianę nawierzchni od ul. Raszyńskiej do skrzyżowania ul. Roztocze wraz z remontem nawierzchni na tym skrzyżowaniu. Na tym odcinku ścieżki rowerowe zostaną zbudowane po obu stronach jezdni. Prace na tym odcinku wymuszą też przestawienie słupów trakcji trolejbusowej. - Na dalszym odcinku od pętli do skrzyżowania z ul. Jana Pawła II inwestor ma ustawić słupy pod planowany na przyszłość montaż trakcji - mówi Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.
Do kiedy inwestorzy mają przebudować al. Kraśnicką? Umowa zakłada, że do 31 sierpnia, ale pod warunkiem, że komplet pozwoleń uda się uzyskać przed 1 kwietnia (miasto twierdzi, że to realne). Jeśli pozwolenia będą później, wtedy obowiązywać będzie ośmiomiesięczny termin wykonania prac.