Dodatkowe połączenia w atrakcyjne turystycznie tereny uruchamiają kolejowi przewoźnicy działający na naszym terenie.
Pociąg ma kursować codziennie. Wyjazd z Lublina został zaplanowany na godz. 19.13, w Gdyni skład będzie o godz. 4.46. O godz. 5 wyjedzie w dalszą podróż do Helu, gdzie dotrze na godz. 6.56.
Natomiast jadący z Gdyni do Kołobrzegu w dalszą trasę wyruszą o godz. 5.10, a do celu mają dotrzeć na godz. 8.35 (przyjazd do Koszalina na godz. 7.46).
Jak ma wyglądać podróż powrotna? Wyjazd z Kołobrzegu wyjedzie o godz. 20.10, na 23.17 powinien być w Gdyni i tu pasażerów czekają 33 minuty postoju.
„Helska” część zacznie kurs o godz. 21.27, w Gdyni odczeka 20 minut. O godz. 23.50 połączone składy wyruszą w dalszą drogę (odjazd z Warszawy Centralnej o godz. 7.52), by dotrzeć do Lublina na 10.35.
Jutro pojawi się też bezpośrednie połączenie do Świnoujścia. – Tak wydłużoną trasą pojedzie TLK Gałczyński kursujący dotychczas do Szczecina – wyjaśnia Beata Czemerajda z PKP Intercity.
Odjazd z Lublina o godz. 8.25, w Świnoujściu na godz. 19.12, powrotny wyjazd ze Świnoujścia o godz. 9.49, przyjazd do Lublina na godz. 20.24. – Pociąg będzie kursować codziennie – dodaje Czemerajda.
Jutro na trasę wyjadą też sezonowe szynobusy uruchamiane przez spółkę Przewozy Regionalne.
– Oferta jest taka sama, jak w zeszłym roku – informuje Zofia Dziewulska z Lubelskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. – Mamy pociągi do Zamościa i Bełżca oraz przedłużone kursy do Jarosławia i Rzeszowa – dodaje. Sezonowe składy mają kursować codziennie.