Przez protest mieszkańców dzielnicy Za Cukrownią wstrzymano wprowadzenie objazdów przy skrzyżowaniu Diamentowej z Krochmalną. Cały ruch miał tu trafić na boczne uliczki: Włościańską, Dzierżawną, Betonową i Ciepłą. Ich mieszkańcom bardzo się to nie spodobało
Nowa organizacja ruchu miała obowiązywać od sobotniego wieczora. Ruch na ul. Krochmalnej miał być przełożony z jezdni po stronie boisk na tę po stronie klubu jeździeckiego. Kierowcy jadący od dworca kolejowego w stronę Czubów mieliby skręcać z Krochmalnej w prawo we Włościańską, a dalej przez Dzierżawną i Ciepłą. Jadący w przeciwnym kierunku, czyli od Czubów do dworca, jechaliby przez Ciepłą i Betonową.
Zapowiedziane zmiany nie zostały jednak wprowadzone. To efekt protestu mieszkańców uliczek, na które miały trafić samochody osobowe oraz pojazdy komunikacji miejskiej.
– Ustalimy taką organizację ruchu, żeby dojść do porozumienia z mieszkańcami – zapewnia Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. Jednym z możliwych rozwiązań jest zmiana trasy objazdowej i skierowanie samochodów w ul. Betonową, by oszczędzić niedogodności mieszkańcom Włościańskiej i części Ciepłej. W grę wchodzi także przełożenie w inny sposób ruchu na wąski odcinek Krochmalnej.
Ratusz podkreśla, że nie da się uniknąć zamknięcia jezdni po stronie boisk. Według urzędników należy to zrobić jak najszybciej, bo jest tu dużo podziemnych sieci wymagających przebudowy, a czasu na przebudowę jest mało.