Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Fot. AS
W sobotę mieszkańcy Wrotkowa będą mieć bardzo blisko do kina. Na plenerowy seans zapraszają… uczniowie, którzy działają w młodzieżowej radzie dzielnicy. – To nas rozwija i dużo się uczymy – mówią nastoletni organizatorzy.
Z zeszłorocznej imprezy byliśmy bardzo zadowoleni. Przyszło dużo ludzi, całe rodziny. Dorośli też byli zadowoleni, że dzieci nie siedziały przed komputerem tylko robiły coś innego. W tym roku Kino pod Chmurką już nam się łatwiej organizuje, bo mamy doświadczenie. Oprócz członków rady w przygotowaniach biorą udział nasi przyjaciele, znajomi i rodzice – wylicza Kornelia Gancarz, przewodnicząca Młodzieżowej Rady Dzielnicy Wrotków (na zdjęciu pierwsza z prawej). I dodaje, że wyciągnęli wnioski z pierwszej edycji Kina pod Chmurką przesuwając początek projekcji na godz. 22.
Sobotnia zabawa na terenie skateparku przy Gimnazjum nr 3 zacznie się o godz. 17. Do godz. 20 młodzi animatorzy zapraszają najmłodszych uczestników. Będą gry, zabawy, konkursy. – Mieliśmy spotkania z wodzirejem, który uczył nas jak organizować czas dzieciom, jak z nimi rozmawiać, jakie przygotować atrakcje. Program będzie podobny jak w zeszłym roku – dodaje Kornelia. Od godz. 20 do 21.30 będą atrakcje dla młodzieży. O godz. 22 zacznie się projekcja filmu „Nietykalni”. – Ten film chcieliśmy pokazać w zeszłym roku ale rozbiło się o prawa do projekcji. Pokazaliśmy „Zycie jest piękne”. Podobał się, ale był ciężki w odbiorze. Teraz będzie lepiej, zwłaszcza, że projekcja jest z lektorem – opowiada uczennica, który wspomina, że mieli więcej pracy przy pierwszej edycji imprezy, bo trzeba było uszyć ekran, wypożyczyć projektor, znaleźć sponsorów.
W tym roku gimnazjaliści i uczniowie ze szkół ponadgimnazjalnych, którzy działają w młodzieżowej radzie na Wrotkowie mają prawdziwy budżet, bo mają miejskie pieniądze. Ale i tak największy wydatek to prawa do filmu. Reszta pieniędzy idzie na poczęstunek dla dzieci, materiały promocyjne, rzeczy potrzebne w czasie zajęć i konkursów.
– W zeszłym roku i w tym sami wybierali repertuar, ale z założenia nie mogło być scen drastycznych a sam film nie powinien być głupia komedią – mówi Sylwia Ciołek z Fundacj Działań Edukacyjnych KReAdukacja, która wspiera młodych działaczy na Wrotkowie. – W zeszłym roku w Kinie pod Chmurką (przy ul. Nałkowskich 110 – red.) było ze 300 osób. Koło gimnazjum jest pusty teren, świetnie się nadaje do takich działań.
