Największe zobowiązania ma lubelski senator PSL Lesław Podkański. Kazimierz Pawełek, przedstawiciel lokalnego SLD
w Senacie, nie ma długów, samochodu, ale ma za to oszczędności.
Pieniędzmi nie szasta Teresa Liszcz z Bloku Senat 2001. W porównaniu z jesienią jej oszczędności urosły z 95 tysięcy złotych do 100 tys., w walucie zaś do 550 dolarów amerykańskich (było 500) i 2500 marek niemieckich. Prof. Liszcz wzbogaciła się również o papiery wartościowe na ponad 32 tysiące złotych.
Kazimierz Pawełek, senator SLD, odłożył w gotówce 220 tysięcy (10 tys. więcej niż w ubiegłym roku) i 1300 dolarów amerykańskich. Nie posiada za to samochodu ani innych wartościowych przedmiotów.
Gotówka stopniała koledze klubowemu Pawełka, Krzysztofowi Szydłowskiemu, byłemu wicemarszałkowi województwa. Ze 150 tys. zł do 90 tys. Konto walutowe zostało nienaruszone. Było i jest 45 tys. dolarów amerykańskich. Oprócz gotówki były wicemarszałek posiada pakiet akcji na ok. 220 tys. zł (wcześniej na ok. 118 tys.), gospodarstwo rolne o powierzchni 2,5 hektara i trzy inne nieruchomości o łącznej powierzchni ponad 100 hektarów. Nad senatorem Szydłowskim, podobnie jak jesienią, wisi kredyt zaciągnięty w Agencji Rolnej Skarbu Państwa. Chodzi o 27 tys. zł, których potrzebował na zakup nieruchomości od skarbu państwa.
Senatorowi Ligi Polskich Rodzin Adamowi Bieli w ciągu ostatnich kilku miesięcy udało się odłożyć pięć tysięcy złotych. Jego oszczędności wynoszą teraz 15 tys. zł. Prof. KUL udało się także spłacić 12 tysięcy debetu, który miał w PKO BP. W rejestrze korzyści senator LPR wpisał m.in. ubiegłoroczny wyjazd do Chicago z okazji 50-lecia Towarzystwa Przyjaciół i Absolwentów KUL. Wyjazd w całości sfinansowali organizatorzy. Podobnie było w przypadku tegorocznego wyjazdu do USA i Kanady.
Ostatnio sporo się działo u pani senator SLD Ireny Kurzępy. Jesienią deklarowała dwa mieszkania. Wiosną już tylko jedno. Za to stała się właścicielką innej nieruchomości o pow. 72 metrów wartej 160 tys. zł. Z dwóch samochodów: punto i nissana almery, które zgłaszała jesienią, został tylko ten ostatni. Zmieniły się także zobowiązania. Wcześniej senator miała do spłacenia 20 tysięcy kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania oraz 5 tys. euro na zakup samochodu. Od wiosny pani senator ma do spłacenia kredyt samochodowy w wysokości 15 tys. zł i mieszkaniowy – 72 tys. zł.
W jesiennym oświadczeniu majątkowym senator PSL Lesław Podkański deklarował, że ma ujemne saldo na koncie. Do wiosny nic się nie zmieniło. Za to ma przestronny dom o powierzchni 431 metrów kwadratowych, którego wartość szacuje na 800 tysięcy złotych. Z ubiegłego roku zostały mu także zobowiązania: 60 tys. zł pożyczki od osoby prywatnej, 30 tysięcy kredytu na budowę i 40 tys. na zakup udziałów nabytych w spółce. Od jesieni udało mu się spłacić jedynie 3 tys. kredytu zaciągniętego w BOŚ.