Coraz więcej osób angażuje się w pomoc dla rodziny Katarzyny Bzickiej, której mieszkanie spaliło się po wybuchu butli z gazem na parterze budynku przy ul. Krętej w Lublinie.
Lubelskie Stowarzyszenie Samopomocy przygotowało paczki z żywnością. We wtorek przedstawicielki stowarzyszenia przywiozły je do naszej redakcji. – Na razie oferujemy żywność. Jeżeli pani Katarzyna będzie potrzebowała jeszcze jakiejś pomocy w miarę możliwości będzie się starali ją wesprzeć – obiecuje Bożena Siuda, prezes LSS.
– Dostaliśmy też trochę środków higienicznych i sporo ubrań. Odezwali się też ludzie którzy chcą nam oddać kaloryfer i regał. Dostaliśmy wózek i zabawki dla najmłodszej córki – cieszy się pani Katarzyna. – Mamy też dostać paczki z Edynburga. A drukarnia, która mieści się niedaleko naszej ulicy, chce nam udostępnić pomieszczenie, gdzie będziemy mogli przechowywać wszystko, co dostaniemy. Jesteśmy bardzo wdzięczni.
Pomoc wciąż jest potrzebna. Chodzi przede wszystkim o materiały budowlane, dzięki którym rodzina będzie mogła wyremontować zniszczone mieszkanie. Każdy, kto chciałby pomóc, może kontaktować się z panią Katarzyną pod nr tel. 514 558 371.
Środki na pomoc pogorzelcom (w wybuchu zostały poszkodowane cztery rodziny) można też przekazywać na konto:
Caritas Archidiecezji Lubelskiej, ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego 2, 20-950 Lublin.
Pekao S.A. o. V/Lublin 46 1240 1503 1111 0000 1752 8351 z dopiskiem „Pogorzelcy-Kręta 13”.