Strajk Kobiet w Lublinie i regionie: Zrobią hałas, żeby pokazać czerwoną kartkę władzy

– Wydarzenie będzie miało charakter ponadpartyjny, a do udziału w nim udało mi się namówić osoby z organizacji i partii politycznych, które angażowały się razem ze mną w organizację obu Czarnych Protestów w Lublinie – mówi Maja Zaborowska, sekretarz Regionu Lubelskiego Nowoczesnej. – Swoją obecność potwierdziły przedstawicielki Kongresu Kobiet, grupy Dziewuchy Dziewuchom, Nowoczesnej, partii Razem oraz stowarzyszenia Inicjatywa Polska.

Pikieta zakończy się o godzinie 18 (ogólnoświatowa godzina K). – Robiąc potężny hałas pokażemy czerwoną kartkę władzy – dodaje Zaborowska.

Uczestnicy strajku będą żądać utrzymania standardów opieki okołoporodowej, dostępu do nowoczesnej antykoncepcji i bezpiecznego przerywania ciąży, rzetelnej edukacji seksualnej, świeckiego państwa, likwidacji tzw. „klauzuli sumienia”, wdrożenia i stosowania Konwencji Antyprzemocowej oraz poprawy sytuacji ekonomicznej kobiet.

O to będą też walczyć uczestnicy strajku, który odbędzie się tego samego dnia w Białej Podlaskiej. Koordynuje go Izabela Rozmysł, działaczka bialskiego KOD, ale jak zastrzega zgromadzenie będzie apolityczne, tzn. bez flag i banerów partyjnych. Początek o godz. 16.30 na Placu Wolności.

Podczas strajku, odbędzie się też zbiórka kosmetyków i środków higienicznych dla kobiet z ośrodka dla cudzoziemców w Białej Podlaskiej.

W Puławach na pl. Chopina o tej samej porze odbędą się dwie demonstracje: „czarna” w ramach Międzynarodowego Strajku Kobiet i kontrmanifestacja – „biały” Puławski Manifest Piękna, który organizują środowiska konserwatywne. Obie rozpoczną się o godz. 17.

W Lublinie w kontrze do strajku kobiet odbędzie się pikieta antyfeministyczna „W Imieniu Dam”, którą organizują Młodzież Wszechpolska Lublin i Obóz Narodowo Radykalny. Pikieta rozpocznie się o godz. 13 na pl. Łokietka.