Te ulice w Lublinie miały być remontowane w tym roku. W planie się jednak nie znalazły

W zatwierdzonym przez radnych budżecie Lublina na rok 2020 zabezpieczona została specjalna rezerwa na „zadania drogowe w dzielnicach”. Wynosi ona 9,4 mln zł. Taka kwota miałaby wystarczyć – a Ratusz zapewniał, że wystarczy – na wszystkie ulice z listy pokazywanej w grudniu przez Ratusz.

Co deklarował prezydent

Lista ulic, które miałyby być opłacone ze wspomnianej rezerwy, była dość długa. Uwzględniała m.in. wyczekiwany przez wielu kierowców remont najbardziej wyboistego odcinka ul. Zana od Nadbystrzyckiej do Filaretów, w wykazie widniał też remont Nałęczowskiej od Zimnych Dołów do Gnieźnieńskiej i odnowienie ul. Herberta na całej długości. Zapowiadany był ponadto remont ul. Nałkowskich od Romera do Żeglarskiej, odnowienie Lotniczej, a także ul. Konstantynów i Młodej Polski. Zapowiedzi było znacznie więcej.

Tego się nie przepisuje

Wszystkie te ulice były wymienione w prezydenckiej poprawce do projektu budżetu, a konkretnie w jej uzasadnieniu. Budżet wraz z tą poprawką został zatwierdzony przez Radę Miasta 19 grudnia. Jednak w ogłoszonej, obowiązującej wersji uchwały budżetowej nie ma nawet wzmianki o tych ulicach, bo uzasadnienia nie przepisuje się do uchwały.

W posobny sposób „rozpłynął się” w zeszłym roku montaż stacji roweru miejskiego obok pętli trolejbusowej przy os. Poręba. Stacja była w uzasadnieniu, w budżecie się nie znalazła i ostatecznie nie powstała. Nie był to jedyny taki przypadek.

Ulic nie ma w planie

Ani remont ul. Zana, ani Herberta, czy Nałkowskich nie trafiły do planu tegorocznych przetargów Zarządu Dróg i Mostów. Zapowiada on zlecenia na remonty ul. Dziubińskiej, Wólczańskiej, Miętowej, Handlowej, Masarskiej, Dragonów i dwóch sięgaczy ul. Szmaragdowej. W planie są też przetargi na kilka budów: ul. Leszka, Ziemowita, Biskupińskiej, skweru przy Judyma, chodników na Szerokiem, ścieżki rowerowej przy Północnej, parkingów na Tatarach i parkingów przy Urbanowicza.

Plan przetargów uwzględnia ponadto przebudowę ul. Bocianiej, Szafirowej, Uśmiechu i Wiejskiej oraz budowę dwóch pętli komunikacji miejskiej (przy Osmolickiej oraz przy al. Kraśnickiej koło Wróblej) i rozbudowę pętli przy os. Poręba.

Większość z nich widnieje w budżecie jako samodzielne zadania z własną pulą pieniędzy, a nie korzystające z rezerwy na drogi w dzielnicach. W taki sposób do budżetu wpisana została też rozbudowa ul. Gęsiej i Jantarowej (wyjazdy z os. Węglinek) o dodatkowe pasy do skrętu w prawo w ul. Jana Pawła II, ale ta inwestycja nie pojawiła się w planie tegorocznych przetargów Zarządu Dróg i Mostów.

Nie doczekamy się?

– W planie zamówień znajdują się te zadania, które zostały wskazane jako najpilniejsze i będą realizowane w pierwszej kolejności – informuje Grzegorz Jędrek z biura prasowego w lubelskim Ratuszu i zapewnia, że nie jest to jeszcze ostateczna wersja dokumentu.

– Plan jest w ciągu roku aktualizowany o te projekty, które są przygotowywane do rozpoczęcia. Dla przykładu w ubiegłym roku był zmieniany ponad dwudziestokrotnie.

Ratusz nie odpowiada za pierwszym razem na postawione wprost pytanie o to, czy wspomniane prace, nieuwzględnione dotąd w planie przetargów, będą wykonane w tym roku. Pytamy o to ponownie. Odpowiedź jest wymijająca: – Obecnie przygotowujemy listę zadań, które zostaną zrealizowane w pierwszej kolejności w tym roku.