16-latek z Lublina będzie odpowiadać przed sądem ds. rodziny i nieletnich za kradzież. Nastolatek wspólnie z kolegą, którego wciąż szuka policja okradli 68-letnią kobietę. W czwartek przy ul. Łęczyńskiej w Lublinie napadli na nią i wyrwali jej z rąk torebkę.
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek w godzinach wieczornych przy ul. Łęczyńskiej w Lublinie. 68-letnia kobieta zamykała kiosk kiedy podbiegło do niej dwóch nastolatków i wyrwało torebkę. Sprawcy uciekli w kierunku rzeki Bystrzyca.
68-latka straciła pieniądze - blisko tysiąc złotych jak też dowód osobisty, dwie karty bankomatowe, telefon komórkowy, bilet miesięczny i klucze do mieszkania. Jak podaje policja, łączna wartość strat to ok. 1,8 tys. zł.
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego KMP w Lublinie, którzy pojechali na miejsce zatrzymali jednego ze sprawców. To 16-letni mieszkaniec Lublina. Wskazał funkcjonariuszom miejsce, gdzie wspólnie z kolegą przeszukali torebkę i ją wyrzucili. Mundurowi odnaleźli skradzioną rzecz, wraz z zawartością. Kiedy oddali ją właścicielce okazało się, że sprawcy zabrali z niej 550 zł.
Policjanci ustalili już kim jest drugi ze sprawców. – Jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu – zaznaczają policjanci.
Zatrzymany już 16-latek będzie odpowiadać za kradzież przed sądem ds. rodziny i nieletnich.