Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
Opóźni się dostawa nowych trolejbusów dla Lublina. W tym roku nie dostaniemy ani jednego pojazdu z zamawianych przez Zarząd Transportu Miejskiego. Przetarg został wczoraj unieważniony. Wbrew pierwotnym zapowiedziom nie dotarły też trolejbusy zamawiane przez MPK.
Do ogłoszonego przez ZTM przetargu stanęły dwie firmy. Jedna to producent wozów marki Solaris, który chciał 12,53 mln zł. Druga to konsorcjum zawiązane przez firmę Autosan SA, która miałaby dostarczyć nadwozia, łódzką Enikę wytwarzającą napędy i MPK Lublin, które złożyłoby pojazdy. Ta oferta opiewała na 10,8 mln zł. A ZTM zarezerwował na zakup 12,55 mln zł.
We wtorek przetarg unieważniono. – Obydwie oferty zawierały błędy – wyjaśnia Jakub Kozak z ZTM. Dostawcy nie podali typu, modeli, ani choćby producenta wielu podzespołów, co zdaniem ZTM uniemożliwia stwierdzenie, czy są one zgodne z zamówieniem.
W przypadku solarisów dotyczyło to: zawieszenia, przekładni kierowniczej, układu pneumatycznego, biletomatu a nawet… układu napędowego. A w przypadku autosanów chodziło o zawieszenie, przekładnię, układ pneumatyczny, klimatyzację, akumulatory, siedzenia dla kierowcy i pasażerów oraz monitoring.
ZTM uznał też, że żaden z oferentów nie udowodnił odpowiedniego doświadczenia w postaci sprzedaży dla innego odbiorcy co najmniej 5 trolejbusów o takich samych, jak wymagane przez Lublin zabezpieczeniach antykorozyjnych nadwozia.
Co dalej? Nawet, jeśli dostawcy zaskarżą rozstrzygnięcie i wygrają, to na dostawę nowych wozów w tym roku nie ma szans. Jeśli przegrają, to ZTM i tak nie ponowi przetargu na osiem trolejbusów. – Połączymy go z kolejnym planowanym przez nas i na początku przyszłego roku ogłosimy przetarg na 50 nowych trolejbusów – zapowiada Kozak.
Ostatnie wozy z tego zamówienia dotarłyby do Lublina w 2014 r.
W tym roku możemy za to spodziewać się jeszcze przetargu na 20 trolejbusów wyposażonych w dodatkowy napęd spalinowy. Takie wozy będą mogły kursować na liniach, na których trasie znajdą się ulice nie wyposażone w trakcję. Ale i tu wiadomo, że żaden nowy pojazd nie zostanie dostarczony w 2012 r.
Problemy są także z 15 niskopodłogowymi solarisami trollino, które zamówiło Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Zgodnie z harmonogramem pięć pojazdów miało do nas dotrzeć do końca stycznia, kolejne pięć do końca lutego, a reszta w marcu. Ale dostawca poprosił o zmianę terminów. – W piątek podpisaliśmy aneks – potwierdza Weronika Opasiak, rzecznik MPK. Według nowego dokumentu 10 trolejbusów ma dotrzeć do Lublina do końca lutego, a pozostałe 5 w marcu
We wtorek przetarg unieważniono. – Obydwie oferty zawierały błędy – wyjaśnia Jakub Kozak z ZTM. Dostawcy nie podali typu, modeli, ani choćby producenta wielu podzespołów, co zdaniem ZTM uniemożliwia stwierdzenie, czy są one zgodne z zamówieniem.
W przypadku solarisów dotyczyło to: zawieszenia, przekładni kierowniczej, układu pneumatycznego, biletomatu a nawet… układu napędowego. A w przypadku autosanów chodziło o zawieszenie, przekładnię, układ pneumatyczny, klimatyzację, akumulatory, siedzenia dla kierowcy i pasażerów oraz monitoring.
ZTM uznał też, że żaden z oferentów nie udowodnił odpowiedniego doświadczenia w postaci sprzedaży dla innego odbiorcy co najmniej 5 trolejbusów o takich samych, jak wymagane przez Lublin zabezpieczeniach antykorozyjnych nadwozia.
Co dalej? Nawet, jeśli dostawcy zaskarżą rozstrzygnięcie i wygrają, to na dostawę nowych wozów w tym roku nie ma szans. Jeśli przegrają, to ZTM i tak nie ponowi przetargu na osiem trolejbusów. – Połączymy go z kolejnym planowanym przez nas i na początku przyszłego roku ogłosimy przetarg na 50 nowych trolejbusów – zapowiada Kozak.
Ostatnie wozy z tego zamówienia dotarłyby do Lublina w 2014 r.
W tym roku możemy za to spodziewać się jeszcze przetargu na 20 trolejbusów wyposażonych w dodatkowy napęd spalinowy. Takie wozy będą mogły kursować na liniach, na których trasie znajdą się ulice nie wyposażone w trakcję. Ale i tu wiadomo, że żaden nowy pojazd nie zostanie dostarczony w 2012 r.
Problemy są także z 15 niskopodłogowymi solarisami trollino, które zamówiło Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Zgodnie z harmonogramem pięć pojazdów miało do nas dotrzeć do końca stycznia, kolejne pięć do końca lutego, a reszta w marcu. Ale dostawca poprosił o zmianę terminów. – W piątek podpisaliśmy aneks – potwierdza Weronika Opasiak, rzecznik MPK. Według nowego dokumentu 10 trolejbusów ma dotrzeć do Lublina do końca lutego, a pozostałe 5 w marcu
