Puste lokale, nuda w komisjach, spokój na ulicach – tak wyglądały pierwsze w Polsce wybory do Parlamentu Europejskiego. O zainteresowaniu świadczy frekwencja. Lublin wypadł nie
najgorzej – do lokali wyborczych do godziny 18 poszło wczoraj ponad 20 procent uprawnionych. Rewelacją wyborów na Lubelszczyźnie okazał się Godziszów – ostoja eurosceptyków.
– 15,4 procent.
Czy Lubelszczyźnie uda się wysłać do unii 3 eurodeputowanych? To będzie wiadomo jutro. We worek poznamy też oficjalne wyniki
• O wyborach czytaj też na stronach 2 i 3
• Reportaż z Godziszowa na stronie 5